Carlos Tevez jest niezadowolony: - Messi kapitanem nie będzie!

Taką właśnie, śmiałą i niezgodną z ciachową linią opinię wygłasza zawodnik Manchestru United. Dlaczego jednak i czy trener Maradona go posłucha?  

Reprezentacja Argentyny ma nowego szkoleniowca . Diego Maradona wreszcie przejął stery okrętu o nazwie "Argentyna" i teraz aż boimy się pomyśleć, co Argentyńczycy pod wodzą boskiego Diego mogą osiągnąć. Sam szczyt czy spektakularne dno? Wiadomo, że ekipę mają mocną. Leo Messi, Carlos Tevez, Aguero czy Riquelme to niekwestionowane gwiazdy zespołu. Pytanie tylko, czy Maradona będzie w stanie poskromić temperamenty swoich podopiecznych? Zwłaszcza, że już teraz doszły nas głosy o tym, że w zależności od tego, kogo się spyta, każdy ma własną koncepcję na to, jak według niego powinna wyglądać drużyna. Carlos Tevez, napastnik Manchesteru United uważa na przykład, że opaska kapitana nie powinna trafić w ręce Leo Messiego.

Tevez mówi wprost:- To byłby błąd! Messi nie może być kapitanem. Diego musi zaakceptować zdanie innych piłkarzy, w tym mnie. Nie może po prostu przyjść i nagle wszystko zmieniać tylko dlatego, ze chce. Poza tym nie wolno przenosić całej odpowiedzialności na jednego zawodnika. Inaczej Leo po prostu eksploduje! A my musimy zmniejszyć wywieraną na niego presję - oburzał się Carlos.

Leo na pewno podziękuje koledze za troskę. Tevez natomiast zapewne będzie w pełni usatysfakcjonowany, jeśli sam zostanie szefem drużyny...

Nie chodzi o to, że Ciacha kogokolwiek w tym sporze popierają. Właściwie to Carlosa nawet niespecjalnie lubimy i to jego publiczne marudzenie trochę nas drażni. Ale to ciekawe, że nie minął nawet tydzień, a w Argentynie piłkarze już próbują ustawiać nowego trenera. Naszym zdaniem, Tevez powinien powstrzymać się od komentarzy. Przynajmniej na razie.

Więcej o:
Copyright © Agora SA