Ciacho dnia: Florent Malouda

Tego pana przedstawiać Wam nie trzeba. Wielokrotny reprezentant Francji, słynny gracz klubu Chelsea oraz niezrównany maruda. A do tego, obok swojej jaśniejszej wersji, Freddiego Ljungberga, posiadacz najwspanialszych męskich kości policzkowych na kuli ziemskiej. Dziś może w nienajlepszej formie i niespecjalnie zauważalny, ale za to na Youtube filmów z udziałem francuskiego pomocnika, trafiłyśmy na poniższe cudeńko.  

Ten silny francuski akcent niesamowicie silnie na nas działa. I tenbędący w stanie roztopić góry lodowe uśmiech...

I jak tu się nie zakochać? 28-letni Florent, który wbrew pozornie kieszonkowym rozmiarom mierzy "aż" 181 cm, urzeka także niezwykle ciepłym stosunkiem do swoich dzieciaków . Nic też nam nie wiadomo ani o zdradach pięknej żony, pochodzącej z Brazylii Florencii , ani o szczególnie imprezowym bądź nierozważnym stylu życia urodzonego w Gujanie Francuskiej gwiazdora.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.