Ciachowe za i przeciw
Hiszpania - "ZA" (choć już kiedyś o tym mówiłyśmy ale co tam)
1. Iker Casillas, Pepe Reina,Carles Puyol,Sergio Ramos,Joan Capdevila, Juanito Gutierrez, Fernando Navarro, Carlos Marchena, Raul Albiol, Alvaro Arbeola, Xabi Alonso, Cesc Fabregas, Andres Iniesta, Xavi Hernandez, Marcos Senna, David Silva, Ruben de la Red, Fernando Torres, David Villa, Sergio Garcia, Daniel Guiza.
2. Wspaniała dyspozycja hiszpańskich graczy.
3. Hiszpania ostatni raz zdobyła Mistrzostwo Europy w 1964 roku - najwyższa pora powtórzyć ten sukces.
4. Radosny i naprawdę przyjemny dla oka futbol.
5. Hiszpańska fiesta i sangria po.
Hiszpania - "PRZECIW"
1.Luis Aragones - szanujemy za osiągnięcia, ale dalej nie lubimy.
2. Kontuzja Davida Villi.
3. Hiszpania ostatni raz zdobyła Mistrzostwo Europy w 1964 - i od tego czasu nie mogą się przełama.
4. Trochę częściej niż powinno brakuje im skuteczności.
5.Jeśli Hiszpanie wygrają, nasze serca najpewniej eksplodują ze szczęścia, a wątroby po sangrii
Niemcy - "ZA"
1. Michael Ballack, Bastian Schweinsteiger, Philipp Lahm, Christoph Metzelder, Arne Friedrich, Lukas Podolski, Piotr Trochowski, Tim Borowski, nawet Jens Lehmann i Miroslav Klose.
2. Spora część niemieckiego składu ma albo polskie pochodzenie, albo polskobrzmiące nazwiska, albo jedno i drugie.
3. Są bardzo skuteczni, wytrwali i solidni.
4. Piłka nożna to taka gra, w którą gra 22 mężczyzn, a i tak wygrywają Niemcy.
5. Fest i duuuużo piwa po i trakcie.
Niemcy - "PRZECIW"
1. Żeby wygrać, muszą pokonać Hiszpanię, a ta jest silna jak niemal nigdy (silna także, a może nawet głównie ciachową miłością).
2. Kontuzja Michaela Ballacka, który może i najlepiej na Euro się nie spisywał, ale w końcu to Ballack.
3. Brak polotu i finezji, za który muszą wreszcie zapłacić.
4. Niemcy też jednak czasem przegrywają i robią to w kiepskim stylu - tak jak na tych mistrzostwach z Chorwacją.
5. Uszy nam spuchną od okrzyków "Ja!" i "Gewinn!".
Kto zatem wygra? Rzut okiem na FINAŁOWE przepowiednie ciachowe, które wyraźnie wskazują na to, że.....
...zwycięży Hiszpania!
Bo są po prostu atrakcyjniejsi, a wiecie doskonale, że ładnym jest w życiu łatwiej.
Bo im się to po prostu należy z powodu sumy talentu, potencjału i liczby zewnętrznych zalet tego zespołu.
Bo Hiszpania to niezwykle cenne jednostki także na ławce rezerwowych - na pewno cenniejsze od swoich niemieckich odpowiedników.
Bo Hiszpanie prowadzą we wszelkich możliwych, dostępnych na Internecie sondażach popularności i typowaniach do zwycięstwa. A przecież miliony ludzi nie mogą się mylić.
Bo Rafa Nadal wygrał wczoraj na kortach Wimbledonu z Nicolasem Kieferem z Niemiec - czyżby chciał nam coś podpowiedzieć?
Bo tak mówią Ciacha, a Ciacha to potęga (wybaczcie megalomanię, ale uznałyśmy, że będzie to doskonałe podsumowanie całej tej "ekspertyzy).
A wynik? Chwileczkę, już stawiamy tarota... Karty mówią, że będzie 3:1 dla podopiecznych Aragonesa. I oby nasze proroctwa stały się prawdą.