Cole nie świętował z kolegami ani zwycięstwa nad Liverpoolem w półfinale Ligi Mistrzów, ani triumfu nad Manchesterem United w Premier League. Grzecznie siedział w domu i zapewniał, że takie uciechy już go nie bawią. Co się zatem zmieniło? Cheryl wraz z dziewczynami z Girls Cloud przebywa obecnie w Glasgow. Czy zatem Ashley doszedł do wniosku, że czego oczy nie widzą tego sercu nie żal? Czy Ashley był na tyle naiwny, że jego nocna wyprawa nie wyjdzie na jaw? Zwłaszcza, że Cole spotkał się w klubie nie tylko w towarzystwie swoich kumpli. W klubie zjawiły się także dwie dobrze znane wszystkim celebrities: Nikki Grahame i Michelle Scott-Lee. Coś nam mówi, że Cheryl nie będzie zadowolona, kiedy wróci do domu.