Jak donoszą portugalskie media, którym przez współczucie do odbierających sobie teraz życie psychopatycznych fanek Cristiano nie dowierzamy, para jest straszliwie w sobie zakochana i poważnie myśli o ślubie. Tego lata, 24-letnia Nereida wyniesie się z Majorki, gdzie za grosze pracuje w domu opieki, i zacznie wieść bajkowe, pełne przepychu życie u boku gwiazdora w jego wartej 8 mln funtów posiadłości w Anglii. Chyba warto. Cristaino zresztą już dał wyraz swej niezwykłej miłości, sprawiając lubej w prezencie luksusowego Mercedesa z monogramami na tapicerce. Nie ma nic bardziej słodkiego niż bezinteresowne uczucie.
Przyznajemy, że miła to odmiana od dotychczasowych przygód Portugalczyka. Historia z Nereidą dowodzi, że nawet największy Casanova, rozpustnik i egoista może się kiedyś zmienić. Znajomi piłkarza donoszą, że jest on naprawdę zakochany i traktuje ten związek bardzo poważnie.
O ile w wieku 23 lat, z wyglądem młodego boga i statusem tytana seksu można w ogóle myśleć poważnie o jakimkolwiek stałym związku.
A dla tych pełnych podziwu dla Crisowych umiejętności - 39. i 40. bramka Ronaldo w Premiership w tym sezonie.