Moda tenisowych gwiazd: Kuzniecowa na minusie, Davenport na plusie

Całe szczęście, że to zdjęcie zostało zrobione dość przypadkowo i tylko z okazji tradycyjnego przyjęcia dla graczy w klubie Opium w Miami Beach. Nie zrozumcie nas źle. Z całym szacunkiem i przy dużej sympatii do Swietłany (pomimo tego nawet, że ostatnio spuściła spore lanie naszej Agnieszce), taka kobieta do takiego faceta po prostu nie pasuje. Widać to gołym okiem. I nie chodzi nam tylko o to, że Rosjanka, co tu kryć, nigdy tytułu miss świata nie zdobędzie, ani że daleko jej do takich piękności jak Hantuchova, Ivanović czy Kirilenko. Kiedy nie patrzymy na strój, dochodzimy nawet do wniosku, ze Kuzniecowa wygląda całkiem dobrze,a w nowej blond fryzurze jak najbardziej jej do twarzy.   

Główny zarzut, jaki jej stawiamy, to, niestety, całkowity brak gustu. Nie trzeba być przecież wielkim ekspertem w dziedzinie mody, żeby stwierdzić, że sukienka Kuznicowej trąci kiczem. Jesteśmy w stanie jakoś wytłumaczyć pstrokate kolory, ale w żadnym wypadku nie damy się przekonać, że wykończenia w postaci kołnierzyka i rękawków są szczytem mody i dzięki swojej ekstrawagancji - która gwiazdom uchodzi bardziej, niż zwykłym śmiertelnikom - w pewien sposób się bronią. Otóż nie, nie bronią się. A strój Swiety razi, bo w tym wypadku mocno kontrastuje z tym, co ma na sobie nasz ulubieniec, niekwestionowane ciacho, James Blake (już darowałyśmy mu nawet obcięcie włosów). Amerykanin wygląda szykownie i z klasą, nawet odrobinę oryginalnie poprzez kolor marynarki dzięki tłu, przed którym stoją oboje. Kuznicowej natomiast czerwień za plecami wyraźnie szkodzi.

Dla porównania, poniżej pokazujemy Wam fotkę rodaczki Jamesa - Lindsay Davenport. Lindsay podobnie jak Swieta również zdecydowała się na bardziej nietypową kieckę, dzięki której się wyróżnia. Też eksperymentuje z kolorem, ale robi to bardziej udanie. Jest raczej stonowana i ma mniej "ozdóbek". Nie rozwiewa to jednak naszych wątpliwości, dotyczących powodu tak kiepskich tenisowych gustów.

Gorzej od Rosjanki wypadła chyba tylko Serbka Jelena Janković. Ale nie bądźmy złośliwe - może to tylko wina kiepskiej jakości zdjęcia i złego oświetlenia.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.