Raul obawia się zmarszczek!

Musimy przyznać, iż oprócz tego, że zawsze robił na nas wrażenie swoją grą, Raul zawsze nam się podobał. Hiszpański piłkarz był dla nas jednak daleki od wizerunku wymuskanego, wypielęgnowanego metromężczyzny. Nie sądziłyśmy, że do swojej aparycji przywiązuje on taką wagę i tak boi się wyglądać staro, że aż musi spać w namiocie tlenowym. Tak jednak jest, a zawodnik Realu Madryt czyni to ponoć w celu przeciwdziałania nieubłaganym procesom starzenia.   

Trochę to nas dziwi. Raul ma wprawdzie 30 lat (co może wprowadzać go w stan lekkiej paniki, szczególnie jeśli porównuje się z takimi młodzieniaszkami jak na przykład Bojan Krkić), ale za sobą nie aż tak znów ciężkie życie. Imprezował chyba mniej niż statystyczny gwiazdor piłki (przynajmniej nic nam o tym nie wiadomo), mniej też w jego najbliższym otoczeniu zamieszania - tylko jedna żona! Do swoich ulubionych hobby Raul zalicza czytanie książek, a to chyba zbytnio nie wyniszcza i nie wpływa na szybsze powstawanie zmarszczek (chyba że pikarz ma poważną wadę wzroku i czyta bez okluarów). A wreszcie - czy mężczyznom w ogóle powinny przeszkadzajać zmarszczki?

Choć same jesteśmy kobietami, to jednak namioty tlenowe uważamy co najmniej za zbędny snobizm. Zresztą natury oszukać sie nie da. Doskonałym przykładem na poparcie tej tezy jest inny amator tlenoterapii, Michael Jackson (choć takie praktyki stosował też choćby Rooney ).

Więcej o:
Copyright © Agora SA