Crouchinho, jak pieszczotliwie nazywany jest napastnik Liverpoolu na Wyspach, oddaje w ręce swoich fanów tę oto książkę . Klikając na link dowiecie się, w jaki sposób może trafić w Wasze ręce. Czy warto ją kupić? Szczerze mówiąc, nie wiemy, ale jesteśmy przekonane, że zawsze znajdą się chętni, którzy będzą się chcieli w tę właśnie pozycję czytelniczą zaopatrzyć. Polecamy szczególnie osobom o nadmiernym poziomie hormonów wzrostu.
Nas szczególnie zaciekawiła okładka, Peter wygląda na niej dość zachęcająco. Nie wnikamy, ile czasu spędzili nad nim styliści. Jak na siebie Crouch wyszedł ok, wystarczy choćby porównać ujęcie z ksiązki z tą fotografią. Ciacha aż umierają z niecierpliwości, by dowiedzieć się, jak to jest być wiecznie najwyższym człowiekiem na boisku. Mamy też nadzieję na jakieś pikantne szczegóły związku ze śliczną Abby Clancy . Trudno, trzeba będzie nabyć.