Piłka szlachetna

Drogie wielbicielki / wielbiciele gadżetów - przygotujcie się, dziś mamy dla Was coś ekstra. Kiedyś już proponowałyśmy Wam zakup piłki w wersji Chanel, dla zamożnych, był to jednak rekwizyt przydatny wyłącznie w grze w rugby. Dziś mamy coś dla zwolenników najpopularniejszego sportu świata, tego z dwoma normalnymi bramkami i dwudziestoma dwoma zawodnikami na boisku, którzy wyłącznie KOPIĄ piłkę. Tych piłek wprawdzie nie kopniecie, możecie je jednak włożyć do sejfu i z uwagą śledzić, jak rośnie (lub maleje) wartość diamentów, z których je zrobiono. 

Za niecałe $4000 możemy stać się posiadaczkami jednego z brylantowych cudeniek. Pomyślcie sami, piłeczki są wykonane z 10-karatowych diamentów osadzonych w 14-karatowym białym złocie. Wystarczy tylko wykonac odpowiednią operację na eBayu . Trzeba przyznać, że jest to doskonały prezent świąteczny, zarówno dla facetów, czego wyjaśniac nie trzeba, jak i przedstawicielek płci pięknej (doskonale przecież wiemy, że diamenty są najlepszymi przyjaciółmi kobiety).

Ciacha chyba dadzą sobie spokój z zakupami, chętnie natomiast przyjmą darowiznę w podobnej formie. Oczywiście, jako prawdziwe miłośniczki futbolu nie sprzedamy ich, a za uzyskane pieniądze nie wyjedziemy na Hawaje. Jako prawdziwe miłośniczki futbolu, w zamian za piłeczki ściągniemy Kakę do naszej drużyny narodowej (piłeczek musi być więc bardzo duzo, dary ślijcie hojnie!).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.