Libero polskiej kadry wraca do korzeni i prezentuje nam pierwszą część "Igła szyte" z mistrzostw świata. Dzieje się dużo. Krzysiek relacjonuje nam trening przed meczem otwarcia, jest krótka rozmowa z bratem z Rzeszowa, za którym tęskni podobno bardzo tęskni "Andrew Kowal"...
bracia iglaszyte.pl iglaszyte.pl
Jest dużo bossa Pablito...
Pablito iglaszyte.pl iglaszyte.pl
Cichy rzuca evil eye do kamery...
Cichy Pit iglaszyte.pl iglaszyte.pl
Wrona i Igła dowcipkują sobie o swoich wspólnym zesłaniu na trybuny, Igła pilnuje żeby nie nagrać żadnej golizny w szatni (prawie się udaje ;). Jedziemy z chłopakami autobusem na stadion (pełna koncentracja), wracamy (pełne rozluźnienie), relacja ucina się na wspólnej podroży Serbów i Polaków do Wrocławia. Więcej zdradzać nie będziemy, oglądajcie: