Był już Kłos i Wrona w Krakowie, pora na zamyślonego Winiaria

Niech nie zwiedzie Was ta mina, tak naprawdę Michał jak i cały zespół, a nawet Brazylijczycy, bardzo ekscytuje się na granie w Krakowie.

Wielka inauguracja hali w Czyżynach już jutro wieczorem, dziś kapitanowie i trenerzy obydwu ekip spotkali się z dziennikarzami na konferencji prasowej. Wszyscy, jak jeden mąż, wyrażali swój zachwyt i ekscytacji z faktu, że zagrają w tak wyjątkowej hali.

Mecz z Brazylią elektryzują nie tylko kibiców, ale też nas - przyznał Winiarski. - Bardzo się cieszę, że wystąpimy w Krakowie . Sporo lat gram już w siatkówkę , ale nigdy - jak większość kolegów z drużyny - pod Wawelem. Hala jest ogromna i jestem ciekawy, jaka będzie atmosfera, gdy w piątek wypełni się po brzegi. Jeszcze nie grałem w hali przy 15 tysiącach kibiców.

W miłych słowach o krakowskiej hali wypowiadał się również Stephane Antiga:

Jestem zadowolony, że gramy w Krakowie. Hala jest świetna, bardzo duża. To wielka sprawa, że to my, siatkarze, inaugurujemy jej działalność - mówił Francuz po polsku. - To ważny mecz dla nas i dla polskich kibiców.

Na to na koniec jeszcze zamyślony Bruno Rezende:

Fot. Michal Lepecki / Agencja Wyborcza.pl Fot. Michal Lepecki / Agencja Gazeta

I jego słowa:

To dla nas zaszczyt, że możemy otwierać piękną halą w Krakowie. Jest fantastyczna. Nie mogę się doczekać atmosfery. Skoro bilety są wyprzedane, to spodziewamy się ogromnej presji i świetnego klimatu. Polscy fani non stop wytwarzają presję, ale to przyjemność grać przy takiej publiczności. Chcemy zagrać piękny mecz dla kibiców w hali i dla ludzi kochających siatkówkę .

Więcej zdjęć z konferencji znajdziecie w naszej galerii. Dawać już ten mecz!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.