No i proszę jak to się wszystko ładnie i szybko potoczyło. Łukasz Żygadło dołączył do zespołu oficjalnie podczas turnieju finałowego Ligi Mistrzów w Ankarze, na początku tygodnia pokazywałyśmy Wam jego intensywny trening z pełnym obciążeniem na obydwie nogi, rozgrywający uczestniczy już normalnie w zajęciach z drużyną, ale wygląda na to, że póki ogranicza się one tylko do spotkań na siłowni i stołówce.
Łukasz Żygadło w tym sezonie w barwach Zenitu już bowiem nie zagra. Dlaczego? Na wierzch znowu wychodzi nasza ignorancja, bo choćby nie wiadomo do jakiej formy Ziomek teraz doszedł, na przeszkodzie stoi regulamin Superligi.
Trzeba będzie zatem uzbroić się w cierpliwość, Łukasz jest w nią uzbrojony i zapewnia, że trening z zespołem przysparza mu nowych pokładów energii i optymizmu.
Tak, czy inaczej, Ziomka na boisku będziemy mogły zobaczyć dopiero w barwach reprezentacji Polski. O ile dostanie powołanie, bo on sam zapewnia, że jeśli tak się stanie "da z siebie wszystko".
Natenczas będziemy musiały zadowolić się zdjęciami ze stołówki. Wiecie, że je lubimy.