Dobra, też chcemy żeby ktoś się nam tak oświadczył!

Co powiecie na chwilę romantycznych uniesień z bułgarskich siatkarskich parkietów?

Oświadczyny na zawodach sportowych to niby nic nowego czy nadzwyczajnego, ale z reguły pomysły takie przychodzą do głów kibiców - romantyków, przypominacie sobie kiedy podobną akcję zorganizował uczestniczący w zawodach sportowiec?

Na odwagę zebrał się bułgarski siatkarz Simeon Aleksandrov, który w poproszenie o rękę swojej ukochanej zaangażował zawodników nie tylko swojej ale też przeciwnej drużyny. Rzecz miała miejsce w miniony weekend przed ligowym derbowym pojedynkiem zespołów z Sofii (Levski kontra CSKA). Gracze wyszli na prezentacje, ściągnęli dresy, a na ich koszulkach utworzył się napis: Mihalea, czy zostaniesz moją żoną?

embed

Jak myślicie, co powiedziała?

embed

Jeszcze jakieś wątpliwości?

embed

Też chcemy takich 22 mężów oświadczyn!

Więcej o: