Ale serio, nie pytajcie, bo nie wiemy nic poza tym, że takim braterskim zdjęciem Nikola pochwalił się kilka dni temu na swoim twitterze. Z dopiskiem: recykling.
Aaa, czyli, że jak oddamy swoje posegregowane w kubłach śmieci, to dostaniemy je z powrotem wypełnione braćmi Karabatić?
Nie?
Ale dobra, skończmy te słabe żarty, skoro już Was zwabiłyśmy do środka, to nie dla tych dwóch linijek tekstu, a dla jeszcze jednego zdjęcia z tej samej "sesji":
Oraz kilku ujęć z oficjalnych celebracji zdobytego pod koniec stycznia tytułu mistrzów Europy. Drużyna wybrała się do restauracji, więc trzeba było trzymać fason...
No, przynajmniej na początku.
Więcej zdjęć tutaj>>