Ej, ale my się trochę emocjonujemy, patrzcie, Fernando Alonso też się emocjonuje!
Polski kierowca był najlepszy i absolutnie bezkonkurencyjny na mecie Rajdu Hiszpanii, było to jego piąte zwycięstwo w siedmiu wyścigach, które Kubica i jego pilot Michał Baran nominowali do mistrzostw WRC-2, a w rezultacie polska załoga może cieszyć się końcowym triumfem w tej kategorii pomimo, że do końca rywalizacji zostało jeszcze GP Wielkiej Brytanii.
Bobby przyznał na mecie wyścigu w Hiszpanii, że jakkolwiek wygrana cieszy, nie był to cel sam w sobie na ten sezon. Miała być nim nauka, zbieranie doświadczenia i przekraczani swoich kolejnych ograniczeń. Deklasacja rywali przyszła przy okazji.
Robert, dasz radę!
A co będzie się działo z Bobbim w najbliższej przyszłości? Jak już wspomniałyśmy, do końca Rajdowych Mistrzostw Świata została jeszcze runda w Wielkiej Brytanii i będzie to dla polskiego kierowcy kolejny krok do przodu. Dostanie on bowiem szansę jazdy w dużo lepszym samochodzie i rywalizacji z najlepszymi - poprowadzi Citreona DS3 WRC i jeśli wierzyć spekulacjom, barwy tego zespołu będzie reprezentować w przyszłym sezonie już w klasie WRC.
Trzymamy kciuki!