My mamy słabość do Leny od czasów ubiegłorocznego Euro, do jej czerwonej szminki, blond fryzury i nonszalanckiej stylizacji. I patrząc na zdjęcie z Samim możemy wykrzyknąc jedynie "jaka piękna para!"
Do Danielli mamy z kolei słabość innego rodzaju, dobrze wiecie jaką, ale, że chwilowo nie ma z nami red. Mariny - obędzie się bez uszczypliwości. No to która para Wam się bardziej podoba?
Oba zdjęcia znalezione na blogu Hiszpanki10