Nie od dziś wiadomo, że w Bayernie nikt nie czeka specjalnie na "Oktober", by dać sygnał do rozpoczęcia Oktoberfestu, a panowie skórzane spodenki zwykli ubierać już z początkiem września. W tym roku nie mogło być inaczej, zwłaszcza, że Monachijczycy mieli ku temu całkiem dobry pretekst - prezentację nowiutkich strojów wyjazdowych.
Zapytacie, w jakim niby stopniu skórzane spodenki mają się do nowych trykotów, a my odpowiemy, że w sezonie 2013/2014 mają i to w bardzo dużym. A to dlatego, że Adidas wpadł na genialny w swej prostocie pomysł, by połączyć dwie charakterystyczne dla Bayernu rzeczy (futbol, Oktoberfest) i stworzyć stroje, które swoim wyglądem mają przypominać tradycyjne bawarskie wdzianka.
Mamy więc brązowe spodenki, które mają udawać te skórzane, mamy koszulkę z białym kołnieżykiem, ale zabawa zaczyna się dopiero kiedy przejdziemy dalej, czyli do pasującej do całości bluzy, a nawet (!!!) czapki wykonanej na wzór tej tradycyjnej bawarskiej. Całość może wyglądać trochę creepy, ale my jesteśmy zdecydowanie oczarowane. Javi Martinez odziany w tak skompletowany strój wygrywa wszystko i sprawia, że chcemy jak najszybciej odziać się w ten fartuszek w kratkę i podać mu wieeeelki kufel piwa.
Na szczęście, akcja promocyjna zawierała większe atrakcje niż samo pozowanie z miną "WTF?", a piłkarze musieli oddać się również tradycyjnym bawarskim rozrywkom. Hammerschlagen, anyone?
A także wziąć udział w spocie reklamowym, do którego zostali zaproszeni już tylko sami Niemcy. I tak możemy oglądać jak Lahm, Schweini, Neuer i Muller kłaniają się sobie za pomocą czapeczek, by rozpocząć prawdziwe męskie siłowanie na pięści. Jest oczywiście męsko, ale, jak przystało na głównych bohaterów bardzo uroczo.
Zobaczcie same.