Dziwnych reklam soku pomidorowego z Manchesterem jest więcej

Tym razem panowie biorą pomidory, ekhm, na klatę.

Po porannym zaskoczeniu przyszła pora na fazę utrwalonego zdziwienia.

Tym razem pomidory są soczyste, jędrne i czerwone jak czerwone są koszulki graczy United, a jędrne to, co pod nimi. Zaczynamy rozumieć tego geniusza marketingu, który za tym stoi, jeszcze trzy takie reklamy i zostaniemy jego fankami.

Wygląda na to, że to całe Kagome to jakiś lokalny potentat na rynku przetworów owocowych. Piłkarze United nie są bowiem pierwszymi, pardon my french, celebrytami zaangażowanymi w promocję czerwonego napoju. Do robienia "gulp, gulp" producentom soku udało się też namówić niejaką Josie Ho, aktorkę z Hong Kongu , której lista filmów na Wikipedii jest dłuższa, niż lista trofeów Sir Alexa Fergusona. Nie wiemy, czy chcecie patrzeć (i słuchać) jak robi ona gulp, gulp, ale i tak Wam pokażemy, skrycie marząc, że skoro już Azja, i że Jesie, to firma Kagome wpadnie kiedyś na zatrudnienie Michibaty.

(trzy kwadranse później)

Ok, zdajemy sobie sprawę, że przekopywanie YouTuba i oglądanie japońskich reklam japońskiego soku pomidorowego, a także studiowanie historii marki Kagome (ponad 100 różnych odmian soku warzywnego!), to prawdopodobnie najgorszy możliwy sposób spędzania piątkowego popołudnia, ale nic nie poradzimy, wciągnęło nas, tego jest więcej i jest to dziwne, i chcemy taki beret:

...i takiego transformersa!

PS. A wszystko przez gregorilove i jej komentarz pod pierwszym tekstem! Od niego zaczęła się wyprawa prze pomidory, YouTube'a i Japonię, która zniszczyła nam mózg na zawsze!

embed
Więcej o:
Copyright © Agora SA