"Na ryby! W każdziuteńki wolny dzień..."

"...na ryby! Nad leniwą rzeczkę w cień..."

"Weźmy z sobą sprzęt i starkę, a na drzwiach wywieśmy kartkę..."

Nie wiedziałyśmy, że Cristiano Ronaldo jest fanem Kabaretu Starszych Panów, ale odkrycie tego faktu bardzo nas cieszy, zwłaszcza, że przecież Panowie mieli także piosenkę o Portugalczyku . I choć bardzo byśmy chciały, by Ronaldo nasze ciało zawiódł śmiało na Frascati, a potem nawet niech! - raz kozie śmierć - wykorzystał ze szczętem, to jednak musimy się skupić na rybach. Inaczej bowiem niż w piosence nie mamy tu leniwej rzeczki, ale ogromne, szumiące, głębokie morze, luksusowy jacht, złocista opalenizna i szeroki uśmiech. I czerwone szorty, czy mówiłyśmy już, że czerwone męskie szorty to jakieś +50 do wszystkiego.

A jakbyście chciały wiedzieć co się dzieje pod pokładem owego jachtu, gdy już spracowana wędka pójdzie w kąt, to proszę bardzo...

embed

Eeee, spodziewałyśmy się raczej Iriny smażącej okonki na żeliwnej patelni, ale widocznie nie brały.

PS. Nie ma to jak raybany do białego podkoszulka - fantazja o seksownym hydrauliku i introwertycznym nerdzie spotkały się, podały sobie ręce i eksplodowały i anihilowały się nawzajem.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.