Tak właściwie to to nawet nie jest wielkie zaskoczenie. O tym, że kontrakt z Nawrockim nie zostanie przedłużony spekulowano od dawna, zgłaszali się Włosi, którzy twierdzili, że jego prace oferowano im już w połowie sezonu, ale wiecie, Jacek Nawrocki prowadził zespół cztery lata, jest współautorem jego największych sukcesów i trochę jest tak, że kiedy myślimy Bełchatów, myślimy Jacek Nawrocki.
Nie myśli już tak prezes Konrad Piechocki, który zapewnia jednak, że nie należy wiązać tej decyzji z rozczarowującym piątym miejscem Skry w tym sezonie.
Prezes obiecuje nam nazwisko nowego szkoleniowca w najbliższy poniedziałek, zdradzając, że część spekulacji co do potencjalnych następców przewijających się przez media była prawdziwa.
My z kolei obiecałyśmy, że przy każdej wzmiance o Andrei Gianim pojawi się wiecie-które-zdjęcie i słowa dotrzymujemy:
Andrea Giani - nowy trener Skry Bełchatów? internet
Będziecie płakać po Nawrockim?