Gdzie się podziały czasy, kiedy mogłyśmy pisać sobie beztrosko o tiramisu na zębach Aleksa Atanasijevića. Dziś brutalna rzeczywistość uderza nas najpierw wywiadem z Miśkiem Kubiakiem na skraju łez, teraz przykre informacje płyną zza naszej wschodniej granicy.
Nie ma co ukrywać, że zespół Bartka zalicza katastrofalny i zdecydowanie poniżej oczekiwań sezon czego pierwszym efektem jest zwolnienie z funkcji szkoleniowca Jurija Czerednika. Trener na odchodnym, zapewne w ramach strategii obronnej, postanowił skrytykować naszego Kypka.
[źródło:sports.pl]
I jak na zawołanie dzisiejszy Przegląd Sportowy zamieszcza dziś rozmowę z prezesem sponsora Resovii Rzeszów (Asseco) Adama Górala , który pokusił się o krytykę pracy menadżerów siatkarzy w Polsce, a pośrednio i Bartka Kurka.
Polecamy Wam cała rozmowę , bo rzuca ona nie do końca nam dotąd znane światło na politykę transferową w siatkówce (prezes porusza również inne ciekawe kwestie, nie boi się krytyki własnego zespołu), ale wracając do sprawy Bartka Kurka, jak myślicie, czy w słowach trenera Czerednika jest trochę racji? Czy Kurek, mimo wszystko, powinien zagryźć zęby i starać się udowodnić słuszność swojej decyzji o przenosinach do Rosji, a przede wszystkim swoją wartość na boisku w przyszłym sezonie?