Golf - cóż za wspaniały pomysł. Zawsze sobie wyobrażałyśmy, że jak już będziemy niewiarygodnie bogate, to właśnie w klubach golfowych spędzimy najlepsze lata naszego życia. I wiecie co? Wciąż w to wierzymy, jednak nie o naszych planach miał być ten teksty, tylko o dzielnych angielskich lordach futbolu.
W wycieczce na pole golfowe wzięli udział przedstawiciele wszystkich najlepszych klubów Premiership - Wayne Rooney, Joe Hart, Ashley Cole, Alex Oxlade-Chamberlain, Kyle Walker i Leon Osman. O, United jako liderze dostali jeszcze zezwolenie na użycie Cleverleya.
Oczywiście okazało się, że trafienie małą piłeczką do dziurki jest dużo trudniejsze, niż trafianie dużą piłką do bramki, ale tego mogliśmy się spodziewać. Natomiast bardzo podobało nam się oglądanie, jak początkowa nieufność i poczucie lekkiego zażenowania maskowane nerwowymi śmiecho-chichami, przerodziło się w prawdziwą potrzebę pokazania tejże piłeczce, kto tu rządzi.
PS. Pojeździłybyśmy sobie takim fajnymi wózkami.
PPS. Wayne to chyba golf ma we krwi ;)
