Czy ktoś mógłby powiedzieć Cichemu, że Resovia awansowała do finału?

Nie będzie powrotu do Bydgoszczy, mistrz Polski na powtórzenie zeszłorocznego osiągnięcia potrzebował "tylko" czterech spotkań.

Ale co to były za spotkania! Gratulacje i podziękowania należą się obydwu zespołom, które stworzyły cztery super widowiska godne półfinałów rozgrywek. Delecta walczyła tak dzielnie, do ostatniej piłki, nie poddała się ani przez moment, a Resovia, cóż, Resovia potwierdziła swoją klasę, w którą wielu zdołało w trakcie sezonu zwątpić.

We wczorajszym meczu na Podpromiu mogliśmy oglądać wszystko to, co kibice lubią najbardziej. Była sportowa walka na najwyższym poziomie, zwroty akcji, pogonie, niesamowite akcje, niesamowite obrony (Paul Lotman!), była nawet awaria światła.

Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta

A na koniec, wybuch radości na trybunach i na boisku:

Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta

Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Gazeta

A wszystko to pod czujnym okiem Matthew Andersona...

A jak Wasze emocje po wczorajszym dramatycznym meczu? Uważacie, że Resovia zasłużenie awansowała do finału kosztem rewelacji sezonu zasadniczego?

Więcej o: