Musimy przyznać, że mamy coraz większe problemy z nadążeniem na aktywnością internetową naszych siatkarzy. Zwłaszcza, że z reguły nie można nad tą aktywnością przejść obojętnie. Dopiero co powitałyśmy w gronie aktywnych internetowo Karola Kłosa, a tu takie zaległości u wyrabiającego podwójną normę Aleksa Atanasijevića.
Który to postanowił podzielić się informacją jaka piosenka jest aktualnie jego ulubioną i którą śpiewa sobie na treningach (jego słowa). A jest to, uwaga...
Nie no, też jak idziemy do sklepu osiedlowego na trening słuchamy sobie fortepianowych ballad o toksycznej miłości i złamanym sercu.
Co ciekawe, muzycznymi upodobaniami postanowił podzielić się w ostatnim czasie również Andrzej Wrona, który na swoim Facebooku pochwalił się nową płytą Justina Timberlake'a.
Która rekomendacja muzyczna bardziej przypada Wam do gustu?
(Po szybkiej wizycie na twitterze Alka wiemy, że raczej nie skorzystamy z jego rekomendacji kulinarnych. Roślin doniczkowych nie jadamy od gimnazjum).
