Nie sądziłyśmy, iż takie czasy nastaną, że będziemy cytować Jana Kulczyka na Ciacha.net, ale cóż, okazja wyjątkowa a pan Kulczyk sobie zasłużył. Najbardziej zasłużyła sobie Zosia Klepacka, która brązowy medal z igrzysk w Londynie postanowiła zlicytować na rzecz swojej 5-letniej sąsiadki Zuzi chorującej na mukowiscydozę, za co zresztą została uhonorowana nagrodą fair-play na Gali Mistrzów Sportu.
Na tym jednak niespodzianki dla wspaniałej sportsmenki się nie skończyły. Okazało się, że najwyższa kwotę za olimpijski krążek wpłacił Jan Kulczyk, który postanowił oddać medal pierwotnej właścicielce. Wszystko odbywało się podczas gali PKOL-u, a niczego nieświadoma Zosia nie mogła ukryć wzruszenia na scenie.
Fantastyczności!