A może macie ochotę poznać Matteo Martino z Jastrzębskiego Węgla nieco lepiej?

Włoch ewidentnie chce się wkupić w nasze łaski jeszcze przed startem sezonu.

Na pewno doszły już do niego głosy, że każdego tańczącego siatkarza przeżywamy pół dnia, a kiedy performens odbywa się na piasku to już w ogóle ( Michał Kądzioła , anyone?).

Ale dla Matteo to ciągle było za mało i postanowił dopełnić efekt striptizem. Doceniamy!

 

Niestety w Jastrzębskim Węglu panuje jakiś niezrozumiały zwyczaj grania w koszulkach, dlatego Matteo będziemy za niedługo oglądać w takim wydaniu:

embed

[zdjęcie:jastrzebskiwegiel.pl]

I jak Wam się podoba?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.