Miguel Falasca znalazł sobie nowe miejsce na ziemi

Wbrew wcześniejszym spekulacjom, nie będzie to Delecta Bydgoszcz.

Co gorsza - w ogóle nie będzie to Polska. Miguel poszedł z duchem czasu i na przyszły sezon związał się z rosyjskim klubem Ural Ufa. Widzicie, wszyscy, młode nadzieje, gwiazdy, weterani, absolutnie wszyscy wyjeżdżają do tej Rosji.

Były rozgrywający Skry Bełchatów był podobno mocno zainteresowany pozostaniem w Polsce, ale najwyraźniej najbardziej konkretna oferta przyszły z zagranicy. Ural Ufa nie ukrywa swoich medalowych ambicji na nadchodzący sezon, a by udowodnić, że nie żartuje, pozyskała jeszcze słynnego Brazylijczyka Leandro Vissotto.

Ale widzicie, jednak ten nasz Miguel mimo zaawansowanego (jak na siatkarza) wieku, nadal cieszy się dobrymi notowaniami w Europie. Tymczasem Skra Bełchatów w dalszym ciągu nie może znaleźć rozgrywającego i raczej nie zanosi się na to, by był to zawodnik z najwyższej półki.

Skro Bełchatów - czy ci nie żal?

Miguel FalascaMiguel Falasca youtube.com

Więcej o: