Piękny Uwe relaksuje się przed meczem z Polską

Halo, halo, dziewczęta! Pamiętacie o dzisiejszym szczypiorniakowym spotkaniu towarzyskim na szczycie, prawda?

Spotkanie niby towarzyskie, ale chyba nikogo nie trzeba będzie przekonywać o jego atrakcyjności. Dla polskiej kadry będzie to zwieńczenie tygodniowego zgrupowania przed turniejem kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich, ostatnie przetarcie przed wylotem do Alicante, gdzie od piątku podopieczni Bogdana Wenty rozpoczną boje o bilet do Londynu.

Na pewno nie trzeba było przekonywać kibiców piłki ręcznej w Polsce, 10 tysięcy wejściówek przygotowanych na to spotkanie rozeszło się w ciągu kilku dni. To oznacza, że w Ergo Arenie może paść rekord frekwencyjny - jeszcze nigdy tylu widzów nie obejrzało meczu piłki ręcznej w Polsce. Zaskoczeni są nawet sami szczypiorniści.

To duże zaskoczenie, że tylu kibiców chce nas oglądać. Przecież ostatnio nie przywieźliśmy medali z ważnych imprez, a mimo tego hala będzie pełna. Jestem pewny, że będzie wspaniała atmosfera, a że mecze z Niemcami zawsze mają jakiś podtekst, to dlatego damy z siebie wszystko, żeby publiczność była z nas zadowolona - zapowiada kapitan reprezentacji Grzegorz Tkaczyk.

Transmisja ze spotkania w Polsacie Sport, początek o 20.15. Spotykamy się przed telewizorami, to znaczy tymi, streamami .

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.