Od razu zaznaczamy, że my nic nie wiemy. O domniemanej dziewczynie Zibiego piszecie nam jednak na poczcie i na blogach, dlatego nie możemy dłużej udawać, że tematu nie ma.
Przypomnijmy, że jeszcze niecały miesiąc temu, przyjmujący Jastrzębskiego Węgla w słynnym już wywiadzie stwierdził, że "szuka właściwej osoby i nie może znaleźć". Najwyraźniej informacje te nie są już aktualne, z czego nie pozostaje nam nic innego, jak tylko się cieszyć, zwłaszcza, że sądząc po skrinie odnalezionym na blogu zelki , Zibi trafił w dobre (i bardzo ładne) ręce.
A jednak blondynka ;)