Jest kadra: są powroty i zniknięcia

Przygotowania do Euro wkraczają w decydującą fazę. To już prawie ostatni gwizdek, żeby przyjrzeć się, kto będzie się najlepiej prezentował spisywał na naszych boiskach w czerwcu. Za dwa tygodnie nasze dzielne Orły zmierzą się z Portugalią. A my w powołanej na mecz kadrze wypatrzyłyśmy kilka dawno niewidzianych twarzy. Dostrzegamy też czyjąś nieobecność.

Zacznijmy od nieobecnego, czyli od Pawła Brożka, który tym razem nie dostał zaproszenia od Franciszka Smudy. Nie martwmy się jednak przedwcześnie - Paweł bardzo niedawno przeniósł się do Szkocji, a wykazujący się zrozumieniem i dobrą wolą trener, postanowił dać mu trochę spokoju i czasu na aklimatyzację na północy.

Ponieważ jednak liczba napastników musi się zgadzać, więc do kadry wraca rączy Jeleń Ireneusz, którego czeka nie tylko sprawdzian na boisku, ale także poważna rozmowa z panem Franciszkiem. Znów nie ma się jednak o co martwić - Smuda wie, że Jeleń bardzo chce zagrać na Euro. A my w związku z tym nie do końca wiemy, dlaczego w takim razie panowie mają odbywać jakieś specjalne rozmowy.

Kogo jeszcze zobaczymy? Ku naszej nieskrywanej radości po kontuzji nasze oko znów cieszyć będzie Sebastian Boenisch. Koszulkę z orzełkiem przywdzieje też ponownie Kamil Grosicki. Z kolejnej szansy będzie mógł także skorzystać Sebastian Mila.

Poza tym mamy same "stare" twarze: Wojtusiowi Szczęsnemu będzie towarzyszył Łukasz Fabiański, a drużyną pokieruje jak zawsze Kuba Błaszczykowski.

Naturalnie liczymy też na gole Roberta Lewandowskiego .

Wieść gminna niesie, że spotkanie ma się odbyć na Stadionie Narodowym. Mamy co do tego pewne wątpliwości, ale powstrzymamy się z ich artykulacją, pozostając przy nadziei, że tym razem się uda.

To wszystko dopiero za dwa tygodnie. My tymczasem czekamy z niecierpliwością na dzisiejsze mecze Ligi Mistrzów.

Patriotyczna Jedenastka Marzeń >>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.