Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Lotus tak jak (z konieczności) Ferrari postawił na prezentacje online, przy okazji zrobił jednak swoim fanom małego psikusa. Wszyscy spodziewali się przekazu na żywo z uroczystego odsłonięcia, a tymczasem zespół wrzucił na swoją stronę wcześniej przygotowany materiał, w którym więcej właściwie rozmów z kierowcami i innymi ważnymi członkami zespołu aniżeli samego samochodu. My nie bez powodu nie nazywamy się przedniezawieszenie.net i narzekać nie będziemy.
Zwłaszcza, że Kimi, nawet w tej swojej charakterystycznej czapie, prezentuje się tu cudnie:
A oto i wideo z prezentacją:
I jak wrażenia? Naszym zdaniem Lotusowi udało się skonstruować przyjemny wizualnie bolid nawet z tym okropnym obniżonym nosem, którym wcześniej straszyły samochody Ferrari i Force India . Trzeba jednak przyznać, że spora w tym zasługa ślicznego czarno - złotego malowania:
Jak Wam się podoba?