To musiało się tak skończyć...

Pamiętacie sesję Lewisa Hamiltona dla magazynu GQ, którą prezentowałyśmy Wam kilka dni temu? No to teraz spójrzcie, co zrobili z nią internetowi żartownisie.

Podczas gdy my zastanawiałyśmy się czy sesja jest hot czy może raczej not (skłaniając się jednak ku temu drugiemu), takich wątpliwości nie mieli mistrzowie photoshopa, którzy bezlitośnie wykorzystali te.... ciekawe jakby nie było, zdjęcia do swoich niecnych celów.

A teraz zapraszamy Was już do galerii , gdzie prezentujemy małego Lulu w pełnej krasie i pewnie niekoniecznie tak, jak sam chciałby się widzieć.

Najfajniejsze formułowe fotomontaże >>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.