Wycieczkę do kopalni Borynia zorganizował siatkarzom główny sponsor klubu, Jastrzębska Spółka Węglowa. Ale nie myślcie, że na pozowaniu przy windzie się skończyło, bo panowie naprawdę mogli poczuć się na dole jak prawdziwi górnicy, a jak przyznał później Paweł Rusek, dla którego nie był to pierwszy zjazd, na twarzach niektórych kolegów można było dostrzec strach.
[źródło:jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl]
Zapalonym fanem kopalni okazał się Zibi Bartman, który już na początku sezonu wspominał o tym, jak fajnie będzie móc odwiedzić Borynię. Przyznaj się Zibi, tak naprawdę chciałeś zaprezentować światu jak superhot wyglądasz w koszuli flanelowej .
Dobra Zibi, i tak wszyscy wiemy.
Więcej zdjęć z wizyty siatkarzy w kopalni obejrzeć możecie na stronie Jastrzębskiego Węgla oraz w portalu naszemiasto.pl . Polecamy!
P.S. Brrr. Russel!
Rzuć wszystko i chodź wrzuć mi węgiel do pieca.
ruby blue