KONIEC Powodów do narzekań nie ma, bo to, po co przyjechaliśmy do Japonii, a więc awans olimpijski, wywalczyliśmy sobie twardą walką na boisku, ale po meczu, który przegrywa się prowadząc w tie-breaku 14:9 coś nie mamy ochoty wstawiać wykrzykników i emotikonek. (Już abstrahując od tego, że 5:20 to generalnie nie jest pora, w której zazwyczaj wstawiamy wykrzykniki i emotikonki.
Darujmy więc sobie może teraz podsumowania i chodźmy spać. I pamiętajcie - budziki na 13, bo wtedy mniej więcej rozpocznie się ceremonia dekoracji.
Dziękuję, że byłyście ze mną na tym nocnym maratonie. Do usłyszenia i dobranoc!
5:15 Misia dostał Muserski, ale nie chcecie tego oglądać, prawda? Bo źle się robi skriny szczęką.
5:13 I po meczu. 15:17. Polacy wyglądają na autentycznie zdruzgotanych i słusznie. Mamy kwalifikację, to zwycięstwo po drugim przegranym secie i tak nic by nam nic, poza satysfakcją, nie dało, ale tak nie można przegrywać. Trochę sobie zacieramy dobre wrażenia.
5:11 Rosjanie mylą się w polu zagrywki, niestety w ich ślady idzie Bartek Kurek. Znowu mamy problemy z przyjęciem i tak to się właśnie kończy. Tak, czyli piłką meczową dla Rosjan. A prowadziliśmy 14:9!
5:10 Niech to! Przyjmujemy na drugą stronę i już mamy remis.
5:09 Aj, niedobrze! Kurek blokowany i jeszcze jeden czas dla Włocha. Ostatni meczbol w zapasie.
5:07 I jeszcze nie. 12:14 i czas dla AA.
5:06 I mamy pierwszego meczbola. Guma psuje zagrywkę, jeszcze nie teraz. 10:14.
5:05 Muserski psuje zagrywkę, Jakowlew blokowany. A teraz w aut! Cztery punkty przewagi. 12:8. I jeszcze jeden blok! 13! Jeszcze dwa!
5:03 Nie wiem zatem jak, ale jest 8:6 i zmiana stron.
5:00 Ale teraz to my blokujemy! Możdżi! Z tej okazji zaciął mi się stream.
4:58 Podstawowi gracze Rosji to już chyba zastanawiają się nad wyborem drinków w szatni, nasi też zaczynają składem poprzedniego seta. Ale mobilizacja już chyba u Rosjan lepsza. Po bloku na Kurku obejmują prowadzenie. 3:4.
4:57 moonlight_002 postuluje:
miejmy fun z pokonania rusków:)
Miejmy!
4:53 Jakowlew psuje zagrywkę, Alekno drapie się zmartwiony po brodzie, strasznie go coś tam musiało pogryźć. Ruciak z drugiej linii i znienacka kończymy czwartego seta. 25:17 i 2:2 w całym spotkaniu. Myślicie, że Rosjanie powrócą do podstawowego składu i zmobilizują się jeszcze na tego tie-breaka?
4:51 Z rozmyślań wyrywa nas atak Muserskiego, ale to dopiero 15 punkt Rosjan. My, po udanym zagraniu Patryka Czarnowskiego cieszymy się z 23.
4:49 Przyznajemy, że i my się już trochę dekoncentrujemy, oczy nam się zamykają, a gdy je otwieramy i widzimy Romana Jakowlewa na ekranie, zastanawiamy się jaki jest dzień, który rok i jakim cudem 1999. 21:13.
4:46 16:9 na drugiej przerwie technicznej. Obie drużyny są już chyba myślami w drodze do domu i zastanawiają się nad wyborem drinków na pokładzie samolotu. Oczywiście tylko ci, którzy lecą pierwszą klasą ;)
4:44 Błąd w polu zagrywki, za błąd w polu zagrywki. A Muserski to już w ogóle zaszalał i przekroczył linię dziewiątego metra.
4:43 A wcale nie słuchali. Jeszcze jeden as Jarosza! I jeszcze jeden! Co za seria!
4:42 I jeszcze jeden! Wcześniej udanie z piłki przechodzącej uderzył Patryk Czarnowski i prowadzimy już 11:9. Czas dla Alekno, na którym będzie udawać, że mobilizuje swoich zawodników, a ci, że go słuchają.
4:40 Obie drużyny wyraźnie się już teraz rozluźniły, grają swobodnie, na luzie, no Kuba to na przykład strzelił sobie asa po przerwie. 9:6.
4:38 No halo halo. Rezerwowy środkowy u Rosjan. Zakładam soczewki z powrotem! (A po bloku na Jakowlewie prowadzimy 6:4).
4:36 Chyba ma. Blok, ale teraz już poprawka. 4:3.
4:35 Co, Roman Jakowlew? A on nie ma 60 lat?
4:34 Rosjanie się uśmiechają, Polacy się uśmiechają, Władimir Alekno...no przynajmniej próbował.
4:31 I po wszystkim. 25:22, Rosjanie wpadają w szaleńczą radość, dokładnie tak, jak my cieszyliśmy się wczoraj po drugim secie z Brazylią. Czyli że co, przegrywamy teraz dwa kolejne sety, prawda panowie? Bo my i tak nadal chcemy tego zwycięstwa. No już trudno.
4:29 Ale jeszcze się bronimy! Jarosz, Kurek, Biriukow w aut i już 22. Powalczmy! Przerwa dla Alekno.
4:28 I jest piłka setowa na miarę zwycięstwa w Pucharze Świata dla Rosjan. AA bierze czas, ale nie wiemy co musiałby im tam zaśpiewać, żeby odmienić losy tego seta. 19:24.
4:26 Nowakowski, ale ten puchar trochę nam się wyślizguje z rąk. 18:22. Po następnym skutecznym ataku Michajłowa, już 23.
4:24 Brawo Jarosz, w odpowiedzi Michajłow. Dwa razy. Agrh. Ruciak za Winiara i od razu piłka do niego. Ale to dopiero 17 punkt, Rosjanie mają już ich 21.
4 :22 A ja znowu z 14 zamiast 4. Anyway, Rudy Lis wykiwał Rosjan na siatce, Kurek uczynił to samo w ataku. Niestety, nie powtórzył tego samego w polu zagrywki, a na domiar złego przestrzelił atak w kolejnej akcji. Czas dla AA. 15:19.
4:19 Coś nam nie idzie to odrabianie. Co sobie wywalczymy w ataku (Jarosz), zepsujemy w zagrywce (Winiar i Nowakowski). Na drugiej przerwie technicznej przegrywamy 13:16.
14:17 Rosjanie przekraczają linię środkową, my wpadamy w siatkę. A co zrobił teraz Winiar nie wiemy. 10:13.
4:16 Albo i nie. Patryk w kolejnej próbie blokowany, wcześnie z zagrywki pomylił się Kurek, który teraz odkupuje winy z drugiej linii. 9:11.
4:14 Niespodziewana zmiana po naszej stronie. Przebywający większość część turnieju w samotności na trybunach Patryk Czarnowski zmienia Marcina Możdżonka. I od razu dostaje piłkę od Pawła Zagumnego. Zaksa Kędzierzyn represeeeeent!
4:13 Niedobrze. Kurek nie trafia w boisko, Michałjow niestety tak. Na pierwszej przerwie technicznej w tej partii przegrywamy dwoma punktami.
4:12 I znowu tracimy szybko przewagę, ale całe szczęście na posterunku czuwa blok. 6:6.
4:10 Winiar niszczy z zagrywki, Pit z przechodzącej. 5:3.
4:08 Trzeciego seta zaczynamy z Gumą i Jaroszem, który właśnie zaliczył swój pierwszy udany atak, w składzie. Po akcji Winiara prowadzimy 3:1.
4:07 tosiam pyta:
czy już nominowałyście Tarasa do tytułu najgorszej fryzury PŚ?
W tym roku plebiscytu nie będzie. Butko bierze wszystko.
4:03 Jeeeest! Vołkow w aut z zagrywki. Wygrywamy drugiego seta 25:23! Panowie, jeszcze dwa i bierzemy ten puchar!
4:01 Ale po ataku Nowakowskiego nie ma czego zbierać. Poza szczękami z podłogi. Po meczu dam sobie puchara za tego suchara, ale teraz skupiamy się na grze, bo po ataku Kurka i staranowaniu stolików tym razem po rosyjskiej stronie mamy piłkę setową.
4:00 Znowu porozwalaliśmy tam jakieś meble w obronie, ale punkt ostatecznie zdobywają rywale. Aj! Zibi w antenkę i mamy 22:21. Na boisku pojawia się Kuba Jarosz.
3:58 No ale przy takim dograniu do siatki, to Zibi zaraz będzie musiał wkładać tampon z powrotem. Po spotkaniu naszego atakującego ze słupkiem Rosjanie zdobywają 18 punkt. U nas 21, a po ataku Bartmana już 22.
3:57 Zbyszek zrezygnował z tampona w nosie, Bartek z mocnej zagrywki. Dla tego pierwszego skończyło się to dobrze, dla Bartka już niekoniecznie. 20:17.
3:56 Aut! 19!
3:55 No Winiar, takie zagrywki to u nas na wuefie były. Przesunięta krótka Rosjan wchodzi nam w boisku jak w masło, takoż dzieje się po drugiej stronie po uderzeniu Cichego. A teraz ze środka uderza Możdżonek dając nam 18 punkt. U Rosjan 15.
3:53 I znowu ta przegrana kontra. Całe szczęście Michajłow myli się w polu zagrywki i wracamy do trzech punktów przewagi. Druga przerwa techniczna.
3:51 Na boisku po drodze pojawił się Paweł Zagumny, który teraz sprawdza koncentrację Cichego na środku. Dla Pita było to za mało i postanowił sobie zablokować w następnej akcji. No to Gumna też nie będzie gorszy. 15:12.
3:50 I chyba pomogło. Zdobywamy punkt, robimy przejście i wracamy do gry oczko za oczko. Mamy dwa punkty przewagi. 12:10.
3:48 W reakcji na piąty punkt stracony w jednym ustawieniu, AA bierze czas, i jako że sędziowie techniczni nie zezwoli na wniesienie magnetofonu na salę, trener sam musiał zaśpiewać Polakom ten ich wulgarny polski rap .
3:47 Bohater obrazka uderza teraz w aut, wcześniej przegrywamy kolejną kontrę. I z naszych 4 punktów został już tylko jeden. Pewnie, jeszcze asa nam puście. 8:8.
3:44 Tymczasem Polacy schodzą na pierwszą przerwę techniczną z czteropunktowym prowadzaniem. Przygotowałyśmy dla Was z tej okazji obrazek okolicznościowy:
3:43 Japoński realizator transmisji chyba nie zdaje sobie sprawy, że przy każdym zbliżeniu na trenera Alekno, gdzieś na świecie mały kotek spada z kanapy.
3:43 Rosjanie w aut z przesuniętej krótkiej rekompensują sobie blokiem na Kurku. Ten odkupuje winy już w kolejnej akcji. 5:4.
3:40 Gramy. Tomasz Swędrowki słusznie zauważa, że nasi wyglądają na zmęczonych. Kurek zagrywa tak, jakby chciał dać do zrozumienia trenerowi, że marzy mu się odpoczynek na ławce. Zibiemu żadne takie rzeczy w głowie. Kuraś rehabilituje się na skrzydle, 3:2.
3:38 Wiesz, że jesteś głodny, kiedy oblizujesz wargi na reklamie przecieru pomidorowego.
3:36 Aj! Wybroniliśmy atak Chtieja, ale znowu nie udało nam się skutecznie skończyć kontry. Zibi blokowany i przegrywamy pierwszego seta 23:25. Jeśli chcemy wyjechać z Japonii z pucharem, to był ostatni set, w którym mogliśmy pozwolić sobie na porażkę.
3:35 Uff. Chtiej uderzając w aut podarowuje nam 23 punkt. Przerwa dla trenera Alekno.
3:33 W reakcji na 23 punkt Rosjan, trener Anastasi do gry za Michała Winiarskiego wprowadza Michała Ruciaka. Gdy pada 24 reakcja jest już ostrzejsza - po czasie na żądanie Rosjanie będą mieli setbola.
3:31 I znowu tracimy punkty seriami. Po pojedynczym bloku na Zibim Rosjanie wychodzą na jednopunktowe prowadzenie. Atak Winiara, zepsuta zagrywka i mamy 22:21. Po akcji krwawiącego już remis.
3:29 Tak jak i reszta Rosjan, którzy wpadają teraz w siatkę. 20:18.
3:27 Drogi panie Muserski, jeśli te loczki to efekt zapatrzenia w czuprynę Luigi Mastrangelo...
To mamy złą wiadomość:
3:26 Cichy w zagrywa przymierzu z taśmą, w odpowiedzi krótka Apalikowa. 17:15.
3:23 Wpis o Denisie również zostanie zaraz anulowany, bo okrutnie pocelował nam teraz Winiara w zagrywce. No tak już lepiej - zepsuta zagrywka, Chtiej myli się w ataku, Kurek na kontrze i znienacka na drugą przerwę techniczną schodzimy z dwupunktową przewagą. No jak w tym słynnym przysłowiowym kalejdoskopie.
3:22 Zibi nic nie robi sobie z krwawiącego nosa, Kuraś z niewiarygodnie trudnej pozycji na kontrze. Zepsuta zagrywka za zepsutą zagrywkę i mamy 13 do 12.
3:20 Aj i blok na Winiarskim. Całe szczęście Rosjanie wreszcie pomyli się na kontrze, a konkretnie w osobie wyglądającego dziś w tym zaroście niepokojąco hot Biriukowa. 10:11.
3:18 Strasznie mało piłek wchodzi tu na razie na czysto, niestety przegrywamy kolejną kontrę. Michajłow, ty lepiej uważaj bo zaraz cofniemy się na początek relacji i usunięmy wpis o twoim ładnym zdjęciu. 9:9.
3:17 Brawo! Mamy blok i pierwszą przerwę techniczną. 8:7.
3:16 Pierwszy skuteczny atak Bartka Kurka, w kolejnej akcji po długiej kontrze trafia jednak w aut. Rosjanie mylą się w zagrywce. 7:7.
3:15 Niestety dwa auty po naszej stronie, skuteczny atak Rosjan i już 5:6.
3:12 Tak się tym tamponem w nosie Bartmana zaaferowałyśmy, że trochę straciłyśmy ogląd sytuacji na boisku. A tu, jak na razie, dzieje się całkiem dobrze. Po kolejnej akcji naszego poszkodowanego Zibiego mamy czwarty, a po kontrze już piąty punkt. U Rosjan 3.
3:10 Tomasz Swędrowski wzdycha ciężko czym daje sygnał do rozpoczęcia spotkania. Bartman w pierwszej akcji nieszczęśliwie zablokowany, w kolejnej już się nie myli. Zbyszek? Biedactwo co ty masz w nosie?
3:07 Nic z tego. Ale dobrze, szóstki. Dzisiejszy mecz zaczynamy w składzie, który wybiegł wczoraj przeciwko Brazylii. A zatem: Żygadło, Nowakowski, Możdżonek, Winiarski, Kurek, Bartman i Ignaczak.
3:04 Wsadzamy koszulki w spodenki i wychodzimy na hymny. Panie realizatorze, czy możemy darować sobie dziś wstawki na trenerów?
Prosimy.
2:58 Reklamy. Ostatnia szansa na zrobienie sobie czegoś pobudzającego do picia: TERAZ.
2:56 Obie reprezentacje wychodzą już z tunelu i z tej okazji przenosimy się z powrotem do studia gdyż głos w trybie natychmiastowym musi zabrać niejaka pani Ewa.
2:54 W studiu wyglądający jak zwykle świeżo i pachnąco (jak on to robi?) Jerzy Mielewski łączy się z Tokio gdzie zakatarzony Tomasz Swędrowski opowiada o streczingu Biało-Czerwonych, który się nie odbył.
2:46 W międzyczasie proponujemy Wam ujmującą historię erees:
Cóż, no to żeby nie usnąć nad klawiaturą to coś powiem? Powiem. O kacu? Nie, nie mam kaca. O walce ze snem? Czemu nie. Szczerze powiedziawszy to o północy wzięłam ruszyłam dupsko i poszłam przebrałam się w piżamę by potem znów się ubrać, ogarnąć i iść po kolacje/śniadanie/posiłek - bynajmniej by nie spać. Wszamałam rogala z kremem orzechowym, z resztą mam jeszcze, chce ktoś kawałek? I wezmę i zaśpiewam coś... Sempre assim Em cima, em cima, em cima Sempre assim Em baixo, em baixo, em baixo ...
2:45 Ale dobra, czas już rozejrzeć się za jakimś ładnym streamem bo tam już pewnie studio mają.
2:43 Ej, myślcie, że jak się zje o takiej godzinie to pójdzie w cycki?
2:39 Właśnie! A propo konfrontacji. Chciałam sprostować, iż w kategorii "I'm sexy and I know it" (no wiem, ale to już jest naprawdę długi turniej) chodziło o minę, a nie o rzeczywisty stan seksapilu konkurentów. Może i jestem dziś na trzech ibupromach i mam halucynacje, ale bez przesady.
2:38 Uratowane. Ale żeby nie było, że tak lekceważymy przeciwnika, patrzcie jakie ładne zdjęcie Maksima Michajłowa znalazłyśmy przygotowując dzisiejsze konfrontacje :
Tak się przestraszyłyśmy, że ostatecznej selekcji zdjęcie nie przeszło.
2:35 I zanim się zrobi za bardzo merytorycznie, szybko! Jakaś klata!
2:30 Dobra, skoro mamy tak dużo czasu, to zrobimy, uwaga, PROFESJONALNE WPROWADZENIE DO MECZU. Tu macie tabeleczkę:
No i cóż, Rosja i Polska awans na igrzyska mają już zapewniony, stawką meczu jest zwycięstwo w całym Pucharze Świata. Kalkulacja jest prosta - żeby to uczynić trzeba wygrać z rywalem bez straty punktu, a więc 3:0 bądź 3:1. Polacy po spotkaniu z Brazylią obiecywali, że nie spoczną na laurach i będą walczyć o nowy cel - triumf ostateczny.
W niedzielę mecz z Rosją i uważam, że możemy zwyciężyć. Stać nas na to i na pewno nie odpuścimy - zapowiadał Marcin Możdżonek.
2:20 Z cyklu: wideo, które może jeszcze nie wszystkie widziałyście: kadrowicze ze Skry Bełchatów dziękują swoim kibicom za doping:
Zaczynamy się martwić o Michała Winiarskiego. To już druga wypowiedź w tym tygodniu , w której siatkarz patrzy cały czas prosto w obiektyw. Boimy się, że po tej japońskiej traumie może odmówić jakichkolwiek kontaktów z mediami przez najbliższe pół roku.
2:15 A skoro jesteśmy już przy studiu Polsatu, zapewne wszystkie zdążyłyście już sprawdzić, którym ekspertem tegoż jesteście, ale wiecie, kilka ładnych dni już minęło, i ja na przykład znienacka z Jerzego Mielewskiego przeobraziłam się w Irka Mazura, więc lepiej zrobić sobie charakterologiczny updejt.
PSYCHOTEST: którym siatkarskim ekspertem POlsatu jesteś? >>
Podejrzewam, że o godzinie o której mecz się skończy, mogę być już Grzegorzem Wagnerem.
2:13 A kto był najlepszym gościem w studiu Polsatu? Bąku!
2:10 Na razie nie ma jeszcze czego za bardzo komentować, ale możecie po prostu się przywitać, opowiedzieć nam czy też macie straszliwego kaca o swoich sposobach na walkę ze snem, kto był najgorszym gościem w studio Polsatu (Norbi), kto śpiewa najgorszą piosenkę o kibicowaniu w dziejach sportu nowożytnego (Norbi), co jadłyście na kolację, no cokolwiek. Jak macie ochotę, to możecie nawet piosenkę zaśpiewać. (Tylko nie Highway to Hell , błagam).
2:00 Do meczu jeszcze godzina, ale nam się nudzi i stwierdziłyśmy, że zamiast tego...
Możemy, no co na przykład, o, nowy odcinek CAM-u umęczonej bidulki Zibiego wszystkie już widziałyście?
