No dobra, nie będziemy próbować Waszej cierpliwości dramatycznymi wstępami i od razu przejdziemy do rzeczy. Jak donosi portal Siatkówka w obiektywie , funkcję tę sprawować będzie od teraz...Marcin Możdżonek. No tak, w sumie środkowy nie jest już taki znowuż młodziutki, nieopierzony, ma doświadczenie, brodę . Ale zawsze nam się wydawało, przy całej naszej sympatii i szacunku dla Marcina, że to taki trochę zawodnik na boisku pozbawiony ikry i werwy, a wiecie jak to czasem w siatkówce bywa ;)
Z drugiej strony, być może trener Anastasi szukał zawodnika, który będzie w stanie opanować nerwy w kluczowych momentach i wprowadzić spokój w zespole? Jak myślicie? Bo sam Marcin, na przykład, nie wie:
Po przyjeździe do Spały trener Andrea Anastasi poprosił mnie na rozmowę i oznajmił, że wytypował mnie na kapitana. Gdy zapytałem: "dlaczego właśnie Ja", odpowiedział krótko: "bo tak!". Więcej o tym nie rozmawialiśmy.
Noo, panie Anastasi, dziękujemy. Chce Pan może dodać coś jeszcze?
Marcin idealnie nadaje się do tej funkcji. Poznałem go bardzo dobrze w ostatnich miesiącach i uznałem że się sprawdzi. Poza tym idealnie pasował mi, by pokazać przemianę tej drużyny.
To się dowiedziałyśmy. No ale. Czekamy na Waszą opinię! Jak myślicie, czy to był trafny wybór?
