Będzie wielki powrót "Igłą szyte" (edycja japońska)?

Szanse są.

Na temat powrotu kultowego dokumentalnego show Krzyśka Ignaczaka powstały już nawet grupy na Facebooku i wygląda na to, że być może, być może, błagania fanów zostaną wysłuchane. Same się podekscytowałyśmy okrutnie gdy na plusliga.pl natchnęłyśmy się na filmik o wiele obiecującym tytule "Czy będzie "IGŁĄ SZYTE PO JAPOŃSKU"?", okazało się jednak, że Igła zapowiada tam jedynie, że może zabierze do Japonii kamerę i "zobaczy co da się zrobić".

Trochę nas zatem pan Wanio podpuścił, ale wybaczamy, bo tak jak wszystkich przeprowadzonych przez niego wywiadów, rozmowy z libero przeprowadzonej po ostatnim meczu ligowym z Politechniką, słucha się bardzo przyjemnie i poruszonych zostaje w niej sporo interesujących kwestii. Zainteresowane?

Trzymamy kciuki, ale jeśli z Igłą nie wypali, to mamy nadzieję, że przynajmniej ten "kącik nestora" dojdzie do skutku ;)

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.