Tak sobie, słuchajcie, pomyślałyśmy żeby wypełnić próżnie między zakończeniem Letniego Grand Prix a inauguracją sezonu zimowego kilkoma fajnymi i w ogóle w żaden sposób ze sobą nie powiązanymi zdjęciami skoczków narciarskich.
No bo patrzcie jakie na przykład znalazłyśmy zdjęcie Andsersa ( ciągle płaczemy ) i jego maluszka:
Tom Hilde własnych dzieci nie ma, ale zawsze znajdzie się jakieś obce (którego boimy się tylko trochę, tylko trochę), które namaluje mu rysunek:
W tym czasie Johan Remen Evensen ostro trenuje i kiedy uzna, że nie zmęczył się wystarczająco skokiem, robi 10 pompek:
A Bjoern Einar Romoeren jest piękny:
Koniec.