Kolejny dzień, kolejne fenomenalne zdjęcie Jensona Buttona. Skąd on ich tyle ma, kiedy on je wszystkie robi? I już kiedy myślimy, że jego piękno trochę nam powszednieje, on staje na balkonie w jasnej koszuli, patrzy przed siebie i robi nam coś takiego.
Ale dobrze, pretekst, pretekst. Bardzo ważny pretekst. Spekulacje dotyczące przyszłości kierowcy i wszystkie kuriozalne plotki transferowe można wreszcie uznać za zakończone - McLaren ogłosił właśnie "wieloletnie" przedłużenie kontraktu z Buttonem. Ku nieskrywanej uciesze samego zainteresowanego.
PR-owcy z McLarena uznali, że dobrze będzie uzupełnić komunikat prasowy o entuzjastyczną wypowiedź Lewisa Hamiltona. Oto ona:
Liczymy na bardziej żarliwą i wylewną reakcję zakulisową. Brakuje nam ostatnio starego dobrego Buttmiltona.