Kiedy pisałyśmy wczoraj , że Michał Kubiak jest już w Jastrzębiu, dochodzi do zdrowia po hospitalizacji i planuje rozpocząć treningi z nową drużyną w następnym tygodniu, wspominałyśmy, że chaos prawny wokół jego kontraktu jeszcze się nie zakończył, ale myślałyśmy, że wszystko jest kwestią kilku podpisów, rozmów, przelewów bankowych i cała afera wreszcie się zakończy, a Michał wybiegnie na boisko w pomarańczowej koszulce jak tylko dojdzie do pełni sił.
W jakim dużym błędzie byłyśmy. Zobaczcie jakie oświadczenie wystosowała właśnie na swojej stronie AZS Politechnika Warszawska:
W naszych głowach to już się trochę nie mieści. Czekamy na dalszy rozwój wypadków. Ciężko wzdychając.