No bo te mistrzostwa to wiecie, dopiero się tam rozkręcają, rozkręcają (a i tak wiadomo, że wygra Brazylia), a Facundo już się rozkręcił i ściągnął koszulkę. Z jakiej okazji? Internetowej wideokonferencji z fanami mianowicie. Karolla podzieliła się z nami z nagraniem twitcamu z udziałem siatkarzy Argentyny, a więc takiego czatu na żywo, w którym fani zadają pytania, a interlokutorzy odpowiadają na nie przed kamerą (tak mniej więcej, bo jak wiecie, nie wszystkie z nas znają się na tych twitterach). (Biedny Facu chyba też coś nie bardzo).
Obok golusieńkiego Conte (i to bardzo dosłownie) (bardzo blisko) ( co na to fani z Brazylii? ) występuje trzymający komputer Ivan Castellani (zbieżność nazwisk absolutnie nieprzypadkowa) (jakby co, to też mówimy cześć)...
Oraz Luciano de Cecco i jego język. Gotowe?
Na koniec zamieścimy apel, który stosuje do wszystkich fanek Argentyńczyków nasza informatorka:
No dobrze, a gdzie petycja "quieremos żeby Facundo Conte już nigdy nie zakładał koszulki"?