Fabregas coraz bliżej!

Już przedziera się przez szpaler rozradowanych fanek, już wita się z gąską, jeszcze tylko kilka metrów dzieli go od budynku klubowego, gdzie wreszcie złoży ten @&*#$ podpis, przyoblecze się w koszulkę i w końcu będziemy mogły obwieścić: stało się. Ale do tej pory, nawet takie zdjęcia, jak to radośnie nadesłane nam przez Kasię, nas nie przekonają. No co, czyżby zawodnik Arsenalu nie mógł rozdawać autografów fankom Barcelony? Zwłaszcza jeśli nazywa się Cesc Fabregas?

Update prosto z naszego facebooka - Cesc na testach medycznych. No dobra, zaczynamy już pomału wierzyć. Trochę:

Więcej o: