Na normalnej skoczni. Jego nota z tego obiektu to: 274. W sobotę dostał w sumie 273,2. Cała ocena była wyższa minimalnie na dużej skoczni dzięki większym bonifikatom za belkę startową. Na dużej skoczni było to 7,6; a na mniejszej 3,2.
Najdłuższy skok oddał Dmitrij Wasiliew. Rosjanin poleciał na odległość 144,5 m. Przy lądowaniu nie ustał na nogach, dlatego zajął dopiero 26. miejsce.
Niemka Carina Vogt. Największa faworytka konkursu Sara Takanashi z Japonii była dopiero czwarta.
Krystyna Pałka i Monika Hojnisz miały po 46 celnych strzałów. Weronika Nowakowska trafiła 44 razy, a Magdalena Gwizdoń - 43.
Trzy. Fabienne Suter (Szwajcaria), Nadia Fanchini (Włochy), Leanne Smith (USA).
Czwarte. Do brązowego medalu zabrakło mu 2 punkty.
Szwecja. Ma już na koncie 9 medali w biegach. Norwegia ma 7, ale cenniejsze - trzy złote. Szwecja ma dwa złota.
Reprezentantka Białorusi - Ałła Cuper. Była to duża niespodzianka.
W zjeździe kobiet. Na najwyższym stopniu podium stanęły Tina Maze (Słowenia) i Dominique Gisin (Szwajcaria).
Mecz na szczycie w turnieju kobiet wygrała Kanada 3:2. Do rewanżu dojdzie prawdopodobnie w finale.
Więcej niż 15. Z 24 medali w ośmiu konkurencjach. Holendrzy oddali jedynie osiem.
Na 500 m mężczyzn. Podobnie jak w biegu Polaka po zakończeniu rywalizacji nie bardzo wiadomo było, kto wygrał. Sędziowie bowiem skorygowali czas Michela Muldera i okazało się, że o 0,012 pokonał on kolegę z reprezentacji Jana Smeekensa.
W dwóch różnych dyscyplinach, choć obie odbywały się na lodowym torze. Srebro zdobyli w skeletonie, a dwa brązy w saneczkarstwie (drużyna i dwójki).
Ayumu Hirano, który zdobył srebro w snowboardowym half-pipe'ie urodził się 29 listopada 1998 r. Julia Lipnicka - złota medalistka z rywalizacji drużynowej w łyżwiarstwie figurowym - jest starsza urodziła się 5 czerwca 1998 r.
Skoki narciarskie. To Gianina Ernst, która urodziła się 31 grudnia 1998 r. Gdyby była dzień młodsza nie spełniłaby limitu wieku i nie mogłaby rywalizować na igrzyskach.