Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Jak poinformowało Ministerstwo Sportu, nie powstanie Narodowe Centrum Sportu, które miało przejąć część zadań, wykonywanych dotychczas przez resort. - W związku z opóźnieniem wejścia w życie ustawy o zmianie ustawy o działach administracji rządowej oraz ze względu na konieczność zapewnienia optymalnych warunków przygotowań polskich sportowców do Igrzysk Olimpijskich w Tokio i efektywnego wsparcia dla polskiego sportu w sytuacji obostrzeń i utrudnień związanych z pandemią COVID-19, przyjęty przez Radę Ministrów i procedowany obecnie nowy projekt ustawy nie przewiduje powstania Narodowego Centrum Sportu - poinformowano na oficjalnej stronie Ministerstwa Sportu.
Jeszcze w ostatnich dniach wydawało się, że powstanie Narodowe Centrum Sportu, które miało niejako zastąpić Ministerstwo Sportu i realizować niemal wszystkie zadania wchłoniętego resortu. Na jego czele miała stanąć była minister sportu, Danuta Dmowska-Andrzejuk. Całą ustawę zawetował jednak prezydent Andrzej Duda, który zwrócił uwagę na planowane gigantyczne podwyżki dla wszystkich podsekretarzy stanu.
PiS błyskawicznie zajął się poprawkami do zawetowanej ustawy, dzięki czemu już powstał nowy projekt ustawy o działach administracji rządowej. Nie znalazło się w niej jednak już miejsce dla Narodowego Centrum Sportu, co definitywnie oznacza, że Ministerstwo Sportu zostanie wchłonięte przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które od tej pory będzie nazywać się Ministerstwem Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Na jego czele stanie Piotr Gliński, obecnie sprawujący władzę nad obydwoma resortami.