New England Patriots to zespół, który ma swój stadion w Foxborough - 35 km od Bosotunu to najbardziej utytułowana drużyna NFL w XXI wieku. 5 razy zdobywała Super Bowl, a osiem razy występowała w finale.
W sezonie zasadniczym Patriots wygrali 13 meczów, a przegrali 3. Byli najlepszą drużyną w American Conference. W play off wygrali najpierw z Tennessee Titans 35:14, a potem z Jacksonville Jaguars 24:20.
Philadelphia Eagles to zespół o wiele mniej utytułowany, choć gra w NFL o wiele dłużej niż Patriots. Klub założony został w 1933 r. Patriots w 1959, ale wcześniej grali w American Football League, która dopiero w końcu lat 60. połączyła się z NFL.
Eagles trzy razy wygrywali NFL - jeszcze przed erą Super Bowl. Później nie zwyciężali już w finale ani razu, choć trzy razy wystąpili w finałach. Ostatni raz w Super Bowl grali w 2004 r.
W sezonie zasadniczym Eagles wygrali 13 meczów, a przegrali 3. Byli najlepszym zespołem w National Conference. W play off odprawili najpierw Atlanta Falcons 15:10, a później Minnesota Vikings 38:7.
Według wyceny magazyny Forbes Patriots są warci 3,7 miliarda dolarów, a Eagles - 2,65 mld.
Mecz odbędzie się na U.S. Bank Stadium w Minneapolis. Obejrzy go 73 tys. widzów.
Tom Brady to największa gwiazda New England Patriots. 40-letni quarterback związany jest ze wszystkim wielkimi sukcesami swojej drużyny w XXI wieku. W Super Bowl gra po raz ósmy. Dotąd ma bilans 5-2. W sezonie zasadniczym był najlepszym rozgrywającym w lidze pod względem zdobytych jardów podaniami (4577)
Rob Gronkowski - 28-letni potężny tight end. Ma 198 cm wzrostu i 120 kg wagi. Praktycznie jest nie do zatrzymania, jeśli na swojej drodze napotka tylko jednego obrońcę. W tym sezonie miał jest najlepszy w drużynie, jeśli chodzi o złapane podanie (69) i przyłożenia (8).
Malcolm Butler - słynny przede wszystkim z przechwytu w ostatnich sekundach Super Bowl, w którym New England Patriots pokonali Seattle Seahawks. Tuż przed tą akcją zdaniem analityków rywale Patriotów mieli 99 procent szans na zwycięstwo.
Największą gwiazdą Eagles jest Carson Wentz, ale jego nie zobaczymy w Super Bowl. W końcówce sezonu zasadniczego doznał kontuzji i nie grał w play off. Zastąpił go - bardzo skutecznie - Nick Foles zawodnik, który gra w NFL szósty sezon. Był już w trzech klubach, ale w żadnym nie przekonał do siebie szefów, by dali mu wieloletni kontrakt. W poprzedzającym awans do Super Bowl finale NFC Foles zanotował znakomity występ - najlepszy w historii klubu w play off. 26 z 33 jego podań było skutecznych, zdobył nimi 352 jardy i 3 przyłożenia. Nawet gdyby powtórzył taki wyczyn w Super Bowl i tak będzie musiał szukać nowego pracodawcy, jeśli chce grać w pierwszym składzie. Pozycja Wentza w Eagles jest bowiem nie do podważenia.
Zach Ertz - jeden z najlepszych zawodników na pozycji tight end w NFL. W Eagles nikt inny nie złapał tylu podań w sezonie zasadniczym, co on (74). Zdobył też 8 przyłożeń.
Malcolm Jenkins - kluczowy w drugiej linii obrony, która będzie miała za zadanie nie dać rozkręcić się Bradyemu i zatrzymać Gronkowskiego. W ostatnim swoim występie przeciwko Patriots popisał się przyłożeniem 99 jardów po przechwycie podania Bradyego.
Ostatni Super Bowl miało średnią oglądalność 111,3 mln widzów. Natomiast, jeśli chodzi o tych, którzy obejrzeli przynajmniej 6 minut meczu bez przerwy spotkanie przyciągnęło przed ekrany 172 mln Amerykanów.
Warto jednak pamiętać, że te badania obejmują tylko gospodarstwa domowe, a nie uwzględniają widzów oglądających mecz w miejscach publicznych. Szacuje się, że co najmniej co czwarty Amerykanin ogląda Super Bowl poza swoim domem. W sumie liczba widzów sięga ok 215 mln.
Średnia 111,3 mln widzów przekłada się na 73 proc. udział w telewizyjnym rynku. Takiego wyniku nie osiąga żaden klubowy mecz na świecie. Dla porównania ostatni finał Ligi Mistrzów, w którym Real pokonał Juventus Turyn zarówno we Włoszech jak i w Hiszpanii miał ok. 55 proc. udziału w rynku, czyli nieco ponad połowa widzów oglądających telewizję tego wieczora śledziła mecz.
Jednym z elementów Super Bowl, o których się najwięcej mówi przy okazji Super Bowl to reklamy. Największe telewizyjne widowisko świata w najbogatszym kraju globu staje się wielką areną pojedynku na najatrakcyjniejsze i najbardziej niezwykłe reklamy. Największe firmy przygotowują na ten dzień premierowe spoty. W tym roku ceny za 30 sekund przekroczyła 5 mln dolarów. W ubiegłym roku telewizja Fox, która pokazywała mecz, zarobiła na reklamach 534 mln dolarów ze spotów nadawanych podczas meczu oraz w programie przed i po nim.
Nieodłączną częścią Super Bowl jest też tzw. Halftime Show. Co roku menedżerowie największych gwiazd dosłownie biją się, żeby wepchnąć swoich artystów do występu w Super Bowl. I choć wykonawcy nie dostają za występ złamanego grosza, to po i przed występem notują zawsze gigantyczny wzrost sprzedaży płyt i piosenek. W ubiegłym roku w dniu Super Bowl Lady Gaga sprzedała 150 tys. cyfrowych wersji swoich płyt. 10 razy więcej niż dzień wcześniej.
W tym roku gwiazdą Halftime Show jest Justin Timberlake.
Podobnie jak występ podczas Halftime Show również odśpiewanie hymnu przed meczem jest dla artystów wielką nobilitacją i okazją do promocji. Dlatego każdy z wykonawców stara się na swój sposób oryginalny sposób. Wśród wykonawców hymnu przed Super Bowl byli np. Cher, Billy Joel, Backstreet Boys, Mariah Carey, Beyonce, Aretha Franklin, Alicia Keys czy Lady Gaga. W tym roku amerykański hymn zaśpiewa Pink.
U.S. consumers spent $278M on potato chips and $86M on popcorn for last year's #SuperBowl https://t.co/4FV8xN1o5T pic.twitter.com/fa6rEPYzzk
- Nielsen (@Nielsen) 31 stycznia 2018
Tyle wydali amerykańscy konsumenci na różnego rodzaju przekąski i napoje podczas ubiegłorocznego Super Bowl. W sumie tych 9 kategorii produktów o 2,1 mld dolarów.