Sportowiec Tygodnia #11. Siedmiu wspaniałych

Zwykle wśród kandydatur do głosowania na "Sportowca Tygodnia" proponujemy pięciu sportowców, którzy w minionym tygodniu wywoływali wśród polskich kibiców największe emocje, ale tym razem będzie ich siedmiu. Trudno było nam odrzucić dwa nazwiska już na starcie, więc wyjątkowo macie większe pole wyboru. Miłego główkowania! Oto kandydatury za okres 12-18 marca:
Tomasz Frankowski Jagiellonia Białystok Tomasz Frankowski Jagiellonia Białystok Fot. Marcin Onufryjuk / Agencja Wyborcza.pl

Tomasz Frankowski

Strzelił gola. Niby nic nowego, ale obiecałem sobie, że "Łowca bramek" będzie miał miejsce w rankingu za każdym razem, kiedy strzeli gola. W sobotę zdobył bramkę nr 157. w ekstraklasie - dziesiątą w tym sezonie.

Na liście wszech czasów 37-letni Frankowski zajmuje czwarte miejsce, które do października dzielił ze słynnym napastnikiem Włodzimierzem Lubańskim. Od trzeciego Gerarda Cieślika napastnika Jagiellonii dzieli 10 goli.

Głos za gola - głosuję na "Franka"

Łukasz Koszarek Łukasz Koszarek fot. Łukasz Głowala / Agencja Wyborcza.pl

Łukasz Koszarek

W ostatniej sekundzie niesamowitego meczu z Zastalem trafił za trzy i przesądził o wygranej Trefla 88:87. To był niespotykany rzut, pierwszy taki w karierze najlepszego polskiego rozgrywającego.

Koszarek został bohaterem meczu, a wcale nie było to takie oczywiste - Walter Hodge z Zastalu trafiał, trafiał i trafiał. Rzucił 38 punktów (ligowy rekord sezonu), zdobył zwycięskie - wydawałoby się - punkty na 1,8 sekundy przed końcem. Ale zwycięzcą był Koszarek.

Decydujący rzut oznacza jedyny głos

Justyna Kowalczyk

Sezonu na szczycie nie skończyła, w Pucharze Świata triumfowała jej wielka rywalka Marit Bjoergen, ale Kowalczyk w finale sezonu przezwyciężyła zmęczenie i problem z kolanem i wygrała.

Polka zajęła pierwsze miejsce w biegu masowym na 10 km stylem klasycznym w Falun. Walczyła do końca.

Na pożegnanie sezonu oddaję głos na Kowalczyk

Adam Kszczot

Halowy rekordzista Polski na 800 m został wybrany przez kibiców, przedstawicieli mediów i ekspertów European Athletics najlepszym zawodnikiem lutego. Wśród kobiet wygrała rekordziska świata w skoku o tyczce Rosjanka Jelena Isinbajewa.

Kszczot zabłysnął 14 lutego w mityngu w Lievin, gdzie zwyciężył na 800 m. 1.44,57 to nie tylko halowy rekord Polski, ale również trzeci wynik wszech czasów pod dachem. Szybsi od niego byli jedynie Duńczyk kenijskiego pochodzenia Wilson Kipketer oraz Rosjanin Jurij Borzakowski. Tak szybko jak podopieczny Stanisława Jaszczaka nie pobiegł żaden Europejczyk do dziewięciu lat.

Szybko, szybko, najszybciej - głosuję na Kszczota

Agnieszka Radwańska

Jasne, z Wiktorią Azarenką przegrała, ale sam awans do ćwierćfinału w Indian Wells dał jej awans na czwarte miejsce w rankingu WTA. Jej najwyższe w karierze.

Czwarta tenisistka świata... Czwarta tenisistka świata! Niezależnie od ostatniego wyniku itd. - powtórzcie sobie to jeszcze raz.

Polski sportowiec tak wysoko? Głosuję bez żadnych wątpliwości

Mariusz Wlazły z PGE Skry Bełchatów Mariusz Wlazły z PGE Skry Bełchatów Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Wyborcza.pl

Mariusz Wlazły

Jego PGE Skra Bełchatów przegrała dramatyczny finał Ligi Mistrzów w Atlas Arenie, ale Wlazły został wybrany MVP turnieju.

Cóż, to takie słodko-gorzkie wyróżnienie, ale jednak.

Głosuję na Wlazłego

Maja Włoszczowska Maja Włoszczowska Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl

Maja Włoszczowska

"To był jeden z bardziej emocjonujących wyścigów w moim życiu. Zaraz po ubiegłorocznych mistrzostwach świata" - napisała Maja Włoszczowska na swojej stronie internetowej po sobotnim zwycięstwie w zawodach Pucharu Świata w kolarstwie górskim w RPA.

W ubiegłym roku w Champery Włoszczowska, mimo defektu i długiego biegu z popsutym rowerem do boksu technicznego, wywalczyła srebrny medal mistrzostw świata. Z kolei w sobotę w Pietermaritzburgu nie obyło się bez wywrotki. Ale skończyło się zwycięstwem.

Włoszczowska jest niezniszczalna! Głosuję na nią na dobry początek sezonu

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.