W jaki sposób, w taki dzień jak dziś, Ciacha mogą celebrować polskość? Celebrując polskie ciacha. Postanowiłyśmy jednak zająć się tymi mającymi problemy z przebiciem się przez (czy aby?)przystojniejszych kolegów, mało popularną dyscyplinę czy też pokutujące od wieków mity, które spróbujemy dziś obalić.
Proszę tu nie przecierać oczu ze zdumienia i wysłuchać naszej odezwy do narodu, świata i dziennikarzy branżowych. Czas zadać kłam stereotypom i krzywdzącym przesądom. Robert Kubica nie jest brzydki. Nie jest również przystojny, ładny, słodki, czarujący, rozbrajający, rozkoszny, sympatyczny, urzekający. Nie. I wiemy, że jeśli napiszemy, że ma w sobie coś, zabrzmi to bardzo banalnie, ale ma. Jest coś intrygującego w jego typie urody. Przyciągającego w łobuzerskim spojrzeniu i wyrazie twarzy spod znaku whatever. Niesamowicie seksownego w niskim, lekko chroboczącym głosie. Wychodzimy z szafy i czujemy się z tym dobrze! A ruby powie Wam jeszcze, że gdyby Bobby zbliżał się do niej wielokrotnie na tak krótki dystans, jak czynił to w pamiętnym czasie Jaime Alguersuari, prawdopodobnie bardziej odczuwała by wówczas ciężar stawów nad kolanem. Czy co tam jest. Kamieniujcie!
ruby blue