Łotwa: Gundars Celitans
Polska: Mariusz Wlazły
Niestety, spełniły się najczarniejsze przewidywania. Polacy się zagapili, podeszli do przeciwnika lekceważąco, a wracający po latach do kadry Wlazły zupełnie nie może odnaleźć się na boisku Przegrywamy pierwszego seta!
Łotwa: Peteris Aukmanis
Polska: Bartosz Kurek
W drugim secie rzucamy się do gardeł Łotyszy niczym Bartek Kurek do zupy kremu z fenkuła i nie nie ma rozmowy. 1:1.
Łotwa: Hermans Egleskalns
Polska: Michał Winiarski
Hehe. 2:1.
Łotwa: Ingars Ivanovs
Polska: Michał Kubiak
No i znowu zgubiliśmy koncentrację i siłę ognia w ataku, zaczęliśmy szukać Zibiego Bartmana w składzie, a Łotysze wykorzystali to bez litości. Na własne życzenie będziemy grać tie-breaka.
Łotwa: Lauris Iecelnieks
Polska: Paweł Zagumny
W piątym secie do głosu dochodzi wreszcie doświadczenie i rutyna Polaków wzbogacone francuską finezją w kontrataku. Wygrywamy!
P.S. Oczywiście nie będzie żadne 3:2 tylko 3:0, ale chciałyśmy się popisać ilu łotewskich siatkarzy znamy.