Plusligowe podsumowania: 8.kolejka

Tym razem bez większych sensacji, za to z dużą dawką emocji, przyjaźni w Jastrzębskim, rozwiązanych kontraktów w Skrze i powrotów w Olsztynie. Działo się!
Siatkarze PGE Skry Bełchatów wygrali kolejny mecz w PlusLidze Siatkarze PGE Skry Bełchatów wygrali kolejny mecz w PlusLidze Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Wyborcza.pl

Skra Bełchatów - Effector Kielce 3:1

Maraton Skry, mimo, że zwycięski, mocno daje się we znaki siatkarzom.

[fot.skra.pl/tomasz_koprowski]

W obliczu przemęczenia Aleczka, trener Nawrocki zdecydował się na kolejny szalony manewr w postaci przesunięcia szarżującego ostatnio środkowego Wytze Koostrię na atak (Holendrowi zdarzało się grywać na tej pozycji w lidze włoskiej). Eksperyment powodził się przez dwa pierwsze sety, w trzecim Kielczanie zaczęli bombardowanie zagrywką, a Wytze miewał problemy z piłkami sytuacyjnymi. Skrze udało się szybko otrząsnąć i zdobyć komplet punktów, który pozwolił im objąć fotel wicelidera Plusligi.

We wspinaniu się na pierwsze miejsce zespołowi nie pomoże już Dejan Vincić - to co, wydawało się niemal oczywiste po piątkowym zatrudnieniu Dante Boninfantego, stało się już oficjalne - Słoweniec odchodzi z klubu "za porozumieniem stron".

- Nie poradził sobie z presją - tłumaczą w PGE Skrze. - Boninfante to bardziej doświadczony rozgrywający, który powinien nam pomóc.

Zgadzacie się z taką argumentacją?

Lotos Trefl Gdańsk - Indykpol AZS Olsztyn 2:3

Pożegnania w Bełchatowie, powitania w Olsztynie. Ledwo co zakontraktowany Piotr Gruszka wybrał się z kolegami na mecz do Gdańska i był jedną z jaśniejszych gwiazd dramatycznego pięciosetowego boju z Treflem. Jeśli jesteście ciekawe co nasz weteran miał do powiedzenia po meczu zapraszamy na wideo poniżej, przy okazji możecie też nam powiedzieć, skąd pani reporterka ma taki fajny sweter (no co).

Asseco Resovia Rzeszów - AZS Politechnika Warszawska

Mistrz Polski łapie wiatr w żagle, Warszawiacy zadyszkę. Resovia wreszcie zagrała dobre spotkanie, a Politechnika, jak to ładnie określił trener Bednaruk, "dostała w ryj".

- Wybili nam siatkówkę z głowy. To jednak nie wstyd, bo przegrywamy u aktualnego mistrza Polski. Zdarzył się nam pierwszy tak słaby mecz, ale to dlatego, że Resovia zagrała po mistrzowsku - komplementował rywala szkoleniowiec Politechniki.

 

Podpromie odetchnęło z ulgą.

[fot.facebook.com/assecoresovia]

W 2011 roku Zaksa dotarła do finału Pucharu CEV, w którym przegrała z włoskim Sisley Treviso W 2011 roku Zaksa dotarła do finału Pucharu CEV, w którym przegrała z włoskim Sisley Treviso Fot. Michal Grocholski / Agencja Wyborcza.pl

Zaksa Kędzierzyn Koźle - Wkręt met Częstochowa 3:2

O uldze sporo będą mogli też powiedzieć Kędzierzynianie którzy ledwo ledwo pokonali Częstochowę. No i proszę, rozkręcił się nam ten Wkręt - met. Pewnie, Zaksa była osłabiona brakiem Zagumnego, Gacka, Fontelesa i Wiśniewskiego, ale nadal - szacunek!

Dawno nie było u nas Magneto, to proszę bardzo, zmartwiony Magneto jako ilustracja spotkania:

[fot. Łukasz Kardynał/sportsphotos.eu]

Jastrzębski Węgiel - Delecta Bydgoszcz 3:2

No i wreszcie chyba najbardziej emocjonujące spotkanie kolejki, w którym Jastrzębski po dwu i pół godzinnym boju pokonał Delektę, a Russell Holmes kontynuował swoje obłapianie...

 

A Kruszyna znalazła sobie nowego sprzymierzeńca i obrońcę w walce z "wybitnymi specjalistami":

(Obydwa zdjęcia pożyczyłyśmy sobie z Facebooka Jastrzębskiego, zajrzyjcie koniecznie do galerii, jest więcej robiących dzień min Russella>>)

A jak Wasze wrażenia po-kolejkowe?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.