Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
W grudniu zrobiłyśmy zestawienie Ciach, których będzie nam brakować na Euro: bo pokłócili się z trenerem, bo ich drużyny nie zakwalifikowały się do turnieju, albo zakończyli karierę.
Teraz, na tydzień przed startem turnieju, wiemy już, że nie zobaczymy na nim tych, których zobaczyć, podziwiać i dopingować się spodziewałyśmy i chciałyśmy. Ba, nie zobaczymy tych, bez których nie wyobrażałyśmy sobie polsko-ukraińskich mistrzów.
Smutne zestawienie otwiera Carles Puyol. Obrońca i kapitan Barcelony, filar reprezentacji Hiszpanii - niezwykle charyzmatyczny i potrzebny drużynie zawodnik, mistrz Europy i świata. Puyol kontuzji kolana nabawił się w wygranych 4:0 derbach z Espanyolem. Od razu wiadomo było, że wyeliminuje go ona z gry na co najmniej sześć tygodni i że nie ma szans na występ na Euro. Nie znalazł się zatem w kadrze Vicente del Bosque, który bardzo nad tym bolał:
Carles pomyślnie przeszedł operację kolana, ale musi się rehabilitować. Jego nieobecność to ogromna strata dla wszystkich fanów i fanek La Furia Roja.
Fabian pojechał na zgrupowanie jako drugi bramkarz, odnowiła mu się jednak kontuzja barku złapana jeszcze w Arsenalu i musiał pożegnać się z kadrą i z Euro.
Ogromnie nam smutno, bo w meczu z Łotwą Fabian pokazał się z naprawdę dobrej strony i udowodnił, że mógłby być solidnym zmiennikiem dla Wojtka. Rezerwowy bramkarz Kanonierów nie krył smutku i rozżalenia z powodu złośliwej kontuzji:
A nie dalej jak wczoraj, Leo Beenhakker powiedział, że Fabiański jest tak dobrym bramkarzem, że marnuje się na ławce Arsenalu.
W miejsce Bambiego trener Smuda powołał Grzegorza Sandomierskiego z Jagiellonii Białystok.
Wieść o nieobecności na Euro triumfatora Ligi Mistrzów, mózgu Chelsea Londyn i ładniejszej połowy bromansu JT&FL gruchnęła wczoraj, wprawiając nas w stan głębokiego przygnębienia.
Nie tylko dlatego, że strasznie lubimy Lamparda, ale też dlatego, że bardzo liczyłyśmy (jak co dwa lata), że może w końcu nasi ukochani Anglicy odniosą jakiś sukces na mistrzostwach... Bez Lamparda będzie im dużo trudniej.
Frank doznał kontuzji uda w środę na treningu. Wyniki badań były bezlitosne - Euro nie dla Franka:
- powiedział szkoleniowiec Anglików Roy Hodgson.
W miejsce Lamparda powołany został Jordan Henderson z Liverpoolu.
Tu nie było żadnej okrutnej kontuzji, tu był po prostu okrutny brak formy najpiękniejszego z Francuzów, niemniej, bardzo nam smutno, gdyż, jako się rzekło Joaś jest najpiękniejszym z Francuzów, kiedyś (kiedy był w lepszej formie) uchodził nawet za jedną z ikon naszego serwisu, a jego rzęsy zostały przez nas zgłoszone na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO.
Joaś ma za sobą jednak bardzo nieudany sezon, i choć trener Laurent Blanc powołał go do szerokiej kadry na mistrzostwa to po przedeurowym zgrupowaniu odstrzelił piłkarza Olympiku Lyon. Gourcuff, który miał być przecież następcą Zidane'a, opuszczał zgrupowanie w japonkach i z uśmiechem:
No dobra, to pożegnajmy go chociaż jakimś ładnym zdjęciem:
Jeszcze pół roku temu jeden z faworytów do tytułu Króla Strzelców turnieju, teraz Największy Nieobecny polsko-ukraińskiego Euro. Kłopoty Davida zaczęły się w grudniu, w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata kiedy to złamał nogę.
Wprawdzie jeszcze w kwietniu donosiłyśmy, że Przecinek wraca do zdrowia, a jego szanse na wyjazd do Polski rosną, ale potem wieści były już gorsze, aż pojawiła się ta najsmutniejsza: Król Biczfejsów nie pojedzie na Euro.
- głosił oficjalny komunikat, a sam David napisał na twitterze:
Z łez, które wypłakałyśmy po tej wiadomości powstało takie coś:
A Wam, kogo najbardziej będzie brakować na Euro?
Poznaj z nami wszystkie drużyny Euro 2012>>