Świętował zdobycie pucharu, połknął kapsel od piwa

Mówcie co chcecie, prawdziwym sportem dla twardzieli jest futbol australijski. Drugi raz w ciągu roku piszemy o tej dyscyplinie. Drugi raz przecieramy oczy ze zdziwienia. Futbolista z Adelaide świętował zdobycie pucharu amatorskiej ligi, pijąc z niego piwo. W pucharze był również kapsel. Futbolista połknął więc i kapsel.

Pół roku temu pisaliśmy o futboliście australijskim, który żył z zębem w czole nic o tym nie wiedząc. Ząb należał do przeciwnika, z którym zderzył się... 3 miesiące wcześniej. Przez wzgląd na tamtą historię, news z Adelaide tylko nas dziwi, a nie szokuje.

Grupa futbolistów świętowała zdobycie pucharu. Trofeum było na tyle okazałe, że mężczyźni postanowili wypełnić je piwem. Później zaczęli puchar opróżniać, kolejno pijąc po łyku złotego płynu. Dla jednego z nich, 24-letniego mieszkańca Adelaide, puchar okazał się kielichem goryczy. Przełykając piwo poczuł coś twardego. To coś stanęło mu w przełyku.

Miał szczęście. Do szpitala było dość blisko. Lekarze zrobili mu endoskopię i wyciągnęli kapsel na powierzchnię. Futbolista przeszedł operację bez szwanku. Pytanie, czy piwo nadal będzie mu smakowało, jak przed wypadkiem.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.